Odpowiadasz na:

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

Jagodzianko---------jak byłam w ciąży, to nie wiedzieliśmy jaka bedzie płeć dziecka. Wtedy nie było takich dokladnych usg 3D itp. Tylko normalne czarno-biale. I dla chłopca mieliśmy imiona Artur... rozwiń

Jagodzianko---------jak byłam w ciąży, to nie wiedzieliśmy jaka bedzie płeć dziecka. Wtedy nie było takich dokladnych usg 3D itp. Tylko normalne czarno-biale. I dla chłopca mieliśmy imiona Artur albo Przemek. Ze wskazaniem na Przemka:))
U mojej córki wśród jej znajomych nie ma ani Wiktora, ani Witka, ani Mikołaja. Ale to inne pokolenie :))
A co do skojarzeń przykrych, to też mam takie z niektorymi imionami--------kojarzą sie z osobami nieprzychylnie i juz. I za nic nie dalabym tak wsojemu dziecku na imię, choćby było to imię wymarzone od dziecka, choćby mąż błagał ma kolanach z teściową pod pacha:))

zobacz wątek
10 lat temu
~mama b

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry