Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 padziernikowa
Oj podziwiam was dziewczyny że macie taką silną wolę zeby chodzić na siłownię... ja też powinnam ale za diabła nie mogę sie zmusić ja po prostu nie cierpię żadnych ćwiczeń, w ogóle jestem...
rozwiń
Oj podziwiam was dziewczyny że macie taką silną wolę zeby chodzić na siłownię... ja też powinnam ale za diabła nie mogę sie zmusić ja po prostu nie cierpię żadnych ćwiczeń, w ogóle jestem antysportowa:( kilka razy próbowałam i aerobik i siłownię i jakieś bieżnie pod ciśnieniem.. ale szybko rezygnowałam bo tego nie cierpię...:( od dziecka taka byłam jak miałam wf w szkole to dla mnie był najgorszy koszmar:( A wagi to unikam jak ognia od kiedy pokazała mi ósemkę z przodu...:(
zobacz wątek