Odpowiadasz na:

Re: Co dzisiaj na obiad? Część 50 marzec 2016 :-)

Oj Agusia, ja nie mialam nigdy problemów z zatokami. A jak zaatakowały to z grubej rury....nawet spojówki oczu....koszmar.

A o kaszlu to nie wspomnę. Ratuje mnie nalewka z pokrzywy.... rozwiń

Oj Agusia, ja nie mialam nigdy problemów z zatokami. A jak zaatakowały to z grubej rury....nawet spojówki oczu....koszmar.

A o kaszlu to nie wspomnę. Ratuje mnie nalewka z pokrzywy. Wstrętne to ohydztwo, ale pomaga na suchy kaszel.

Fajno mieć działkę:DD Od kopania tych 500m2 będziecie mieć muły jak Pudzian:DDD

zobacz wątek
9 lat temu
~mama b

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry