Re: Co dzisiaj na obiad?------cz.31 majowo-czerwcowa:-))
Witam dziewczyny, ja to spedzilam prawie trzy godziny w lesie.
Strasznie zdenerwowal mnie tesc rano. Probowal buntowac mojego meza przeciwko mnie .
Mimo ze ukleknelam na kolana i...
rozwiń
Witam dziewczyny, ja to spedzilam prawie trzy godziny w lesie.
Strasznie zdenerwowal mnie tesc rano. Probowal buntowac mojego meza przeciwko mnie .
Mimo ze ukleknelam na kolana i przeprosilam za moje poranne humory wielebnego tescia. Raczyl sie obazic i pojechac do swojej corki.
Nie mam checi robic obiadu. Moj maz ktory dzielnie mnie bronil, upiecze palki z kurczaka na obiad.
zobacz wątek