Odpowiadasz na:

Re: Co dzisiaj na obiad?------cz.31 majowo-czerwcowa:-))

No właśnie ja tego nie rozumiem, dlaczego potem jest płacz i użalanie dlaczego nikt do niej nie przyjeżdza... jak już ją odwiedzamy to siedzi nadęta, człowiek się nasłucha jej narzekania ciągle... rozwiń

No właśnie ja tego nie rozumiem, dlaczego potem jest płacz i użalanie dlaczego nikt do niej nie przyjeżdza... jak już ją odwiedzamy to siedzi nadęta, człowiek się nasłucha jej narzekania ciągle tego samego zresztą, po czym zapada cisza bo nie ma o czym rozmawiać... no to po co ja mam tam jezdzić...??? Skoro jej nie interesuje nasze życie, nie zapyta co u nas słychać, co u młodej... to po co?

zobacz wątek
11 lat temu
~ania:)

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry