Re: Co dzisiaj na obiad?------cz.31 majowo-czerwcowa:-))
Hej dziewczyny:-)
Tak się rozpisałyście, że już zapomniałam, co miałam napisać:-))
Jedynie o tych sajgonkach samodzielnie robionych- nie pamiętam już jak je robiłam ale polecam piec w...
rozwiń
Hej dziewczyny:-)
Tak się rozpisałyście, że już zapomniałam, co miałam napisać:-))
Jedynie o tych sajgonkach samodzielnie robionych- nie pamiętam już jak je robiłam ale polecam piec w piekarniku bo smażone na głębokim tłuszczu mi się rozwalały i były za tłuste. I sos słodki chilli też moja córa lubi, nie jest wcale mocno ostry. Kupuję też czasem słodki chilli z ananasem.
Ja się rozłożyłam na amen, podejrzewam zapalenie gardła, wzięłam duomox - do lekarza nie idę bo i tak muszę jutro do pracy iść:-((
Zrobiłam te gołąbki pieczone i już chyba zawsze tak będę robić - wydaje mi się, że są bardziej aromatyczne (tak twierdzi rodzinka a ja nie do końca mam smak). I do tego jakoś sprawniej mi to poszło, mniej roboty i mniej zmywania. Do tego zrobiłam sos pieczarkowy i pomidorowy. Także na 3 dni mam gotowanie z głowy.
zobacz wątek