Re: Co dzisiaj na obiad?------cz.31 majowo-czerwcowa:-))
Nie mam siły czytać wszystkiego co dzisiaj napisałyście ;)
Wczoraj u nas była mała zmiana - zamiast botwinki zjedliśmy rosół z kołdunami(z Kirkora), bo było szybciej ;) i ziemniaczki...
rozwiń
Nie mam siły czytać wszystkiego co dzisiaj napisałyście ;)
Wczoraj u nas była mała zmiana - zamiast botwinki zjedliśmy rosół z kołdunami(z Kirkora), bo było szybciej ;) i ziemniaczki z fasolką szparagową zgodnie z planem :)
dzisiaj była botwinka z ziemniaczkami :]
i pierwszy raz w życiu robiłam sajgonki :] wyszły pyszne w smaku :] ale niestety trochę się rozwalały :P robiłam pieczone w piekarniku :] gdzieś tam w przepisie było, że trzeba dać im czas na wyschnięcie :P i dopiero później smażyć :P jako, że je piekłam, to nie dałam im poleżeć za długo - i to chyba był ten błąd, bo 2 pierwsze(robione jako pierwsze) trzymały się najlepiej (najdłużej leżakowały) ;) w tym jedną normalnie można było zjeść trzymając jak parówkę ;P ale następnym
razem będzie lepiej - mam nadzieję :]
ten olej z kiełków kukurydzy, z imbirem i trawą cytrynową - petarda! podsmażyłam na niej mięso i ważywa - gdy sie podgrzewała na patelni, to cała kuchnia pachniała cytryną i imbirem ;]
Kupiłam też sos mango(z Lidla) i słodki chili (w Leclercu) - pychota ;]
Na deser koktajl truskawkowy (na kefirze) :]
Jutro dokończymy botwinkę :] Nie wiem czy jeszcze coś będę robiła :]
zobacz wątek