Odpowiadasz na:

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Cześć dziewczyny:) nie pisałam parę dni, takie zalatane miałam i jeszcze ta pogoda mnie dobija.. nie lubię upałów:( wiecznie zmęczona jestem:( Agusiu działka kupiona w piątek, teraz jeszce jutro... rozwiń

Cześć dziewczyny:) nie pisałam parę dni, takie zalatane miałam i jeszcze ta pogoda mnie dobija.. nie lubię upałów:( wiecznie zmęczona jestem:( Agusiu działka kupiona w piątek, teraz jeszce jutro jadę do zarządu działek złożyć jakieś deklaracje, jeszcze urząd skarbowy muszę nawiedzić... kurczę tych formalności cała masa, no i oczywiście wszędzie doją pieniądze, urząd skarbowy 2%, członkowskie na działkach 800zł plus opłata za cały rok ok. 300zł, skąd oni te kwoty biorą... i za co?//? jutro jadę tam posprzątać troszkę w środku w domku, troszkę tam trzeba powywalać i posprzątać. No i musimy się zastanowić co z tą zielenią zrobić... jak się do tego zabrać... nie wiem, albo poczekamy do września i wtedy się to zrobi? Bo pracy tam trochę będzie, trzeba rozebrać te szklarnie, zlikwidować i zakopać to oczko, no i pousuwać takie betonowe krawężniki, potem skopać, posiać trawę i chyba tuje żeby jakoś się osłonić.... także roboty pełno...:(

zobacz wątek
11 lat temu
~ania:)

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry