Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa
Mamo b moja na imprezy dotąd nie chodziła... jakieś urodzinki koleżanek itp ale to w dzień, na parę godzin, ostatnio urodziny sobie robiły jedna w Otominie nad jeziorem,moja zabrała koleżanki nad...
rozwiń
Mamo b moja na imprezy dotąd nie chodziła... jakieś urodzinki koleżanek itp ale to w dzień, na parę godzin, ostatnio urodziny sobie robiły jedna w Otominie nad jeziorem,moja zabrała koleżanki nad morze, jakaś nowa moda he he:) a poza tym jakieś koncerty, ale ostatnio sporadycznie. Wczoraj poszły gdzieś do kolegi z klasy po balu gimnazjalnym, ponoć kilkanaście osób tam było, zresztą siedzą tam nadal, ma wrócic wieczorem, właściwie to jej pierwsza taka impreza, mam nadzieję że jej sie nie spodoba za bardzo:) a na dyskoteki to w ogóle nie chadza na szczęście... no niestety już jest w takim wieku że w domu jej nie uwiązesz... a że ja matka przewrażliwiona jestem na punkcie swojej jedynaczki to siedze w domu i dygoczę ze strachu i wymyślam co sie jej może stać... co chwile smsy jej wysyłam czy wszystko ok, czy dojechała, czy wstała itp aż się wkurza że inne matki wcale nie piszą, tylko ja...:) córka mojej siostry to tak lata ze siostra się śmieje że jak wylezie z domu w piątek tak wraca w niedziele wieczorem... a jest ledwie pare miesięcy starsza od mojej:)
A twoja córcia wychodzi na jakies imprezki?
zobacz wątek