Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa
Ania o ile się nie mylę to ostateczny termin jest do 23 ,ale pewna nie jestem .Mój młody juz wybrał szkoły i jutro pojedzie złożyć dobre i to,bo też jest leń jeden ;-P,nawet powiedział mi,żebym ja...
rozwiń
Ania o ile się nie mylę to ostateczny termin jest do 23 ,ale pewna nie jestem .Mój młody juz wybrał szkoły i jutro pojedzie złożyć dobre i to,bo też jest leń jeden ;-P,nawet powiedział mi,żebym ja mu papiery zawiozła dobre co ????
Oj Graszka nie pal fuuj,heh ale poniekąd Ciebie rozumiem ,nie paliłam po wymianie rozrusznika w zeszłym roku w Listopadzie nawet 3 mieś.a teraz cóż palę ehh ;-((
Ja nie wiem jak Wy dziewczyny,mamy nastolatków,ale ja nie spieszę się do zostania babcią przez najbliższe 15 lat hy hy,ale na to nie mamy wpływu akurat i jak coś się zadzieje to i tak pomożemy itp .
Mój mąż się śmieje ,że ja to taka trochę kwoka jestem ,bo jak D.nie ma w domu za długo ,to go wypatruję na dworze i sie denerwuję żę długo się nie pojawił wiem,wiem głupie to,ale tak mam cóz jednego go mam to się martwię;-)
zobacz wątek