Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa
Agusiu dzięki za info:) ta jedna za wielka, zadzwonie tam za tą mniejszą, może akurat się nada:) w necie wypatrzyłam taka małą jak chcieliśmy za 290zł nową, to nie jest jakiś straszny koszt, ale to...
rozwiń
Agusiu dzięki za info:) ta jedna za wielka, zadzwonie tam za tą mniejszą, może akurat się nada:) w necie wypatrzyłam taka małą jak chcieliśmy za 290zł nową, to nie jest jakiś straszny koszt, ale to jeszcze zobaczymy:) mąz ma urlop od 1 lipca to będziemy tam działać:)
Graszka no widzisz ja to też niestety mam miękkie serce... jak mnie wkurzy to łep bym ukręciła przy samej d... ale za chwile mi przechodzi, nie jestem niestety z tych konsekwentnych, aczkolwiek wczoraj miała poważną rozmowę z tatusiem i dzisiaj grzeczna jak myszka, nawet nie zapyszczyła, ale zaufanie nadwyręzyła wiec teraz będzie mocno kontrolowana niestety...:
Ale ktoś nas wszystkie zjechał minusami...:)
zobacz wątek