Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa
u nas jednak tez zmiana planow :) pierwszy raz od 5 dni bylismy z mlodym na spacerku, troche sie dotlenilam to i sily zebralam :) na obiad Chili con carne z tortilla. na deser albo na sniadanie, w...
rozwiń
u nas jednak tez zmiana planow :) pierwszy raz od 5 dni bylismy z mlodym na spacerku, troche sie dotlenilam to i sily zebralam :) na obiad Chili con carne z tortilla. na deser albo na sniadanie, w zaleznosci czy dziec da znowu popalic nalesniki z twarogiem i truskawkami i do tego polewa czekoladowa. taka bomba kaloryczna ale co tam ;p;p;p
kurcze, nie moglismy wytrzymac i dalismy synkowi prezent, ktory powinien dostac na roczek - jezdzik :) uchachany byl od ucha do ucha. narazie byla proba w domu, po obiadku jak nie bedzie padalo idziemy z nim na dwor:D:D:D
Ewelka-na kiedy masz termin?
Graszka - pamietam, jak mlody sie urodzil to ja o 19 juz sie kladlam bo tak dawal popalic w dzien i w nocy. teraz klade sie pozniej ale to juz chyba kwestia przyzwyczajenia do tego wykonczenia psychicznego :D jak to mowia trening czyni mistrza ;)
zobacz wątek