Odpowiadasz na:

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Witam .

Ale dziewczyny się rozpisałyście ,ja od piątku nic nie gotowałam oprócz ziemniaków resztą rządził mój mąż ,zresztą w piątek byłam kompletnie rozjechana samolot spóźnił trzeba... rozwiń

Witam .

Ale dziewczyny się rozpisałyście ,ja od piątku nic nie gotowałam oprócz ziemniaków resztą rządził mój mąż ,zresztą w piątek byłam kompletnie rozjechana samolot spóźnił trzeba było wstać przed 4 rano to jeszcze potem na lotnisku ponad 2 godziny spędziliśmy ,gdzie oczywiście moje młodsze dziecie co chwila gdzieś znikało .
.W piątek była młoda kapusta z mięskiem i ziemniakami w weekend w rozjazdach w sobotę obiadu nie mieliśmy , niedziele całą spędziliśmy w Stavanger to wstąpiliśmy do Burger kinga ,wczoraj i dzisiaj gołąbki .Tutaj jak sobie człowiek pochodzi po tych górach to potem wszystko by "pożarł "ale potem rozchodzi na nowo .Teraz właśnie namawiam moje dzieciaki na spacer ale już po mieście to leniwe są i walają się po po podłodze z nudów .Tutaj dzień jest bardzo długi więc może uda mi się ich jeszcze namówić .Graszka odpoczywaj więcej ,nie przemęczaj się .Andzia pewnie że dasz radę wytrwać w diecie .

Witam Mamo Mata i Niki .Pozdrawiam Was Wszystkie .

A tak a pro po tych sajgonek do dziś ich nie zrobiłam, zrobię jak wrócę do Polski na bank.

zobacz wątek
11 lat temu
~wiola

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry