Re: Co dzisiaj na obiad? cz.33 czerwcowo-lipcowa:)
Moja w zeszłym roku jęczała o czarne włosy... zaznaczam że jest blondynką!!!!! ja oczywiście się nie zgodziłam, no ale tak mnie przerobiła że od roku jest ciemno czekoladowa:( na początek...
rozwiń
Moja w zeszłym roku jęczała o czarne włosy... zaznaczam że jest blondynką!!!!! ja oczywiście się nie zgodziłam, no ale tak mnie przerobiła że od roku jest ciemno czekoladowa:( na początek zafarbowała u koleżanki zmywalna szamponetka na kilka tonów ciemniejszy od swojego, ok nie wyglądało to zle, a poza tym się zmywało przy myciu. ale potem powiedział że jej koleżanka kupiła taka farbę w piance fajną... no i kupiłyśmy, zafarbowałam jej nawet sama... ale prawie zasłabłam jak je zmyłam... prawie czarne były... ja w płacz a ona cała szczęśliwa! No i niestety okazalo sie że to trwale koloryzujaca farba o czym ja nie miałam pojęcia bo sie na farbach sklepowych nie znam! No a potem odrosty były i trzba było farbować... tak oto moja córcia ze słodkiej blondynki stała sie czekoladowa już od roku... ja przypuszczam że ona wiedziała że ta farba nie jest zmywalna... no ale nie było tłumaczenia bo przecież :sama mi taką kupiłaś to co sie czepiasz?
zobacz wątek