Re: Co dzisiaj na obiad? cz.33 czerwcowo-lipcowa:)
Jezusicku, tu chyba powinien byc limit dziennych wpisow ;p
powariowaly kobity nooo :D
bede monotematyczna, nie zarejestrowalam wszystkiego, cos mi o kotach i nalewkach smignelo :Drozwiń
Jezusicku, tu chyba powinien byc limit dziennych wpisow ;p
powariowaly kobity nooo :D
bede monotematyczna, nie zarejestrowalam wszystkiego, cos mi o kotach i nalewkach smignelo :D
my mielismy zwyklego dachowca. niestety w grudniu musielismy uspic po 17 latach bycia razem :(
uwazam, ze koty to mega inteligentne stworzonka, wole je od psow (chociaz psa tez mamy).
jednak nie zdecyduje sie poki co na kolejnego. za dlugo cierpialam :(
zobacz wątek