Re: Co dzisiaj na obiad? cz.33 czerwcowo-lipcowa:)
Ojoj to sie naczytałam :) Graszka to fantastycznie, że czujesz sie lepiej, hmm a zmęczenie- nasz mlodszy skonczyl rok, a ja wciąż niedosypiam ;) Wlasnie przed chwila wyszla od nas babeczka od...
rozwiń
Ojoj to sie naczytałam :) Graszka to fantastycznie, że czujesz sie lepiej, hmm a zmęczenie- nasz mlodszy skonczyl rok, a ja wciąż niedosypiam ;) Wlasnie przed chwila wyszla od nas babeczka od kredytu. Wypelnilismy wnioski, wzięła potrzebne dokumenty i...karuzela kredytowa zaczyna się kręcic. Jutro podpiszemy umowę przedwstepną to się jej doniesie. Mąż mój wreszcie od dzisiaj ma urlop to chociaż raz śniadanie wszyscy razem zjedliśmy :) A na obiad mamy zupę koperkową, gulasz z mięsa indyczego, ziemniaczki, fasolka szparagowa i mizeria oraz kompot truskawkowy :)
zobacz wątek