Re: Co dzisiaj na obiad? cz.33 czerwcowo-lipcowa:)
Ja bym sie przyzwyczaiła do pająków, ale moja rozpieszczona dziecina to piszczy na widok najmniejszego:pp
jak nieraz jej wlezie do pokoju to woła na pomoc tate hihihih
Ja bym sie przyzwyczaiła do pająków, ale moja rozpieszczona dziecina to piszczy na widok najmniejszego:pp
jak nieraz jej wlezie do pokoju to woła na pomoc tate hihihih
zobacz wątek