Re: Co dzisiaj na obiad? cz.33 czerwcowo-lipcowa:)
Graszka to jak tylko otworzą kino i będzie coś fajnego to sie umawiamy:))Ja mięso bym jak radzi Emilia zmieliła i pomroziła. A piersi pomroziłabym w całości na kotlety.
Ania----fajna...
Graszka to jak tylko otworzą kino i będzie coś fajnego to sie umawiamy:))Ja mięso bym jak radzi Emilia zmieliła i pomroziła. A piersi pomroziłabym w całości na kotlety.
Ania----fajna taka działka.......
zobacz wątek