Re: Co dzisiaj na obiad? cz.33 czerwcowo-lipcowa:)
No tak, Lipusz koło Dziemian a w Dziemianach zawsze z rodzicami zbieraliśmy grzyby i to ogromniaste ilości. Chyba trzeba się wybrać, może mamę namówię:-)
Ja to najbardziej kocham...
rozwiń
No tak, Lipusz koło Dziemian a w Dziemianach zawsze z rodzicami zbieraliśmy grzyby i to ogromniaste ilości. Chyba trzeba się wybrać, może mamę namówię:-)
Ja to najbardziej kocham risotto z kurkami i kurki w śmietanie z boczkiem i cebulką, aż ślinka cienkie:-)
zobacz wątek