Re: Co dzisiaj na obiad? cz.33 czerwcowo-lipcowa:)
Hej hej:))
Melduję wszystkim zainteresowanym, że włosy córci zmieniły kolor na mahoniowo-rózowato-bordo:))
Chwyciło jak balejage---------b. fajnie to wygląda, choć szok był jak...
rozwiń
Hej hej:))
Melduję wszystkim zainteresowanym, że włosy córci zmieniły kolor na mahoniowo-rózowato-bordo:))
Chwyciło jak balejage---------b. fajnie to wygląda, choć szok był jak ją zobaczyłam. Sama też nie mogła uwierzyć, bo różnica w kolorze jest znacząca.
Dzisiaj ostateczne wyniki w szkołach ponadgimnazj.
Mam nadzieje,że nasze dzieciaki dostaną sie tam gdzie złożyły papiery.
U mnie dzisiaj kiełbaski pieczone, pozostałości po poniedziałkowym ognisku młodzieży:)) A na potem ugotuje sobie bób.
Emilia--------dostaniesz tę pracę napewno:))
Kupiłam na jutro ogromnego kalafiora. Pół torby szmacianki stokrotkowej mi zajął--3,50 kosztował:)) Drugie pół siaty to czereśnie:))
Jeszcze dotargać do domu to muszę, a nie powinnam( w zasadzie to nie mogę) dźwigać---------ale weź sie oprzyj człowieku w warzywniaku tym smakołykom. Jak bym mogła to kapustkę młodą bym wzięła, brokuły, koszyk truskawek, fasolkę, marchewkę......
zobacz wątek