Re: Co dzisiaj na obiad? cz.33 czerwcowo-lipcowa:)
Witam w upalny dzień:-)
U nas dziś były hamburgery ale ja jadłam bez mięsa. Jak smażyłam kotlety to krew wypływała (wołowina) i jakoś mi się odechciało jeść...
Jutro zamiast do...
rozwiń
Witam w upalny dzień:-)
U nas dziś były hamburgery ale ja jadłam bez mięsa. Jak smażyłam kotlety to krew wypływała (wołowina) i jakoś mi się odechciało jeść...
Jutro zamiast do lasu planuję cały dzień spędzić w ogrodzie - może się trochę opalę choć nie lubię siedzieć na słońcu, wolę pod drzewkiem czytać na leżaku:-)
zobacz wątek