Re: Co dzisiaj na obiad? cz.35 Sierpniowa :)
Oj Emila jak ja Cię rozumiem:)) Mój to bez gadania tylko ten obiad odgrzeje i po zakupy łazi no i zamiecie po kotach.
Jak pracuję do późna to często-gęsto rano pralke przygotowuję i myslisz,...
rozwiń
Oj Emila jak ja Cię rozumiem:)) Mój to bez gadania tylko ten obiad odgrzeje i po zakupy łazi no i zamiecie po kotach.
Jak pracuję do późna to często-gęsto rano pralke przygotowuję i myslisz, ze sam sie domyśli zeby włączyć? Trzeba zadzwonić i powiedzieć:pp
A pranie wisi dopuki sama go nie ściągnę-------nieraz tydzień potrafi tak wisieć i szlag mnie trafia i sie wściekam, a mój szanowny M. nie rozumie o co chodzi://I gada, ze tylko mam nerwa jak wracam. No i ze sie czepiam hehe
Faceci to wogóle niedomyślni są;p
Dzieci też://
Agusia----------trzymaj sie:))
zobacz wątek