Re: Co dzisiaj na obiad? cz.35 Sierpniowa :)
Aniu i Graszko-----------obydwie nie możecie narzekać na brak zajęć w domu i ogrodzie przecież:))
Ja to pedantką nie jestem i nie sprzątałabym całymi dniami. Nie prasuję również za często....
rozwiń
Aniu i Graszko-----------obydwie nie możecie narzekać na brak zajęć w domu i ogrodzie przecież:))
Ja to pedantką nie jestem i nie sprzątałabym całymi dniami. Nie prasuję również za często. wiele ubrań mamy takich nie wymagajacych prasowania, mąż nie chodzi w koszulach na szczeście, a jak musi to sam sobie bigluje:))
Córa ma taki jazgot w ciuchach ze nie zdąrzyłabym wyprasować a już byłoby jak psu z gardła.
Ja podziwiam kobiety, ktore zajmują sie domem, dziećmi; tak po staroświecku i niemodnie teraz:))Ale mi sie to podoba:))choć sama bym nie wyrobiła bez pracy choćby na pół etatu.
zobacz wątek