Re: Co dzisiaj na obiad? cz.35 Sierpniowa :)
Widzisz Agusiu, niestety trzeba umieć walczyć. To przykre, tak nie powinno być.
Twoja mama ma jeszcze cukrzycę, nadciśnienie, stan po zawale, alerge,
na dodatek serce dostało ostatnio...
rozwiń
Widzisz Agusiu, niestety trzeba umieć walczyć. To przykre, tak nie powinno być.
Twoja mama ma jeszcze cukrzycę, nadciśnienie, stan po zawale, alerge,
na dodatek serce dostało ostatnio "podpalić" przez wirusa który was zaatakował jakiś czas temu...
To sa choroby cywilizacyjne...a propo boleriozy, to choroba może ujawnić się nawet po 20 latach od ukąszenia zarażonego kleszcza.
W przypadku znacznego obniżenia odporności, wirus ten, uaktywnia się...
Ale mam nadzieję, że to nie jest to. Mam nadzieję, oraz szczerze życzę, aby twoja mama wyzdrowiała i nabrała sił:-)
zobacz wątek