Re: Co dzisiaj na obiad??? cz.38 listopadowa
Cześć dziewczyny:) u mnie dzisiaj mrożona pizza, nie miałam czasu na gotowanie bo latałam z młodą na badania usg, potem bilans i wizyta u lekarza... no niestety młoda ma anemię, niedobory żelaza,...
rozwiń
Cześć dziewczyny:) u mnie dzisiaj mrożona pizza, nie miałam czasu na gotowanie bo latałam z młodą na badania usg, potem bilans i wizyta u lekarza... no niestety młoda ma anemię, niedobory żelaza, lekarka rozłożyła ręce i powiedziała ze szanuje jej wybór odnosnie niejedzenia mięsa ale oprócz podawania jej żelaza nie ma innego pomysłu. Powiedziała jej że musi się pogodzić z tym że przy takich wynikach będzie się ciągle czuła zmęczona i bez energii...:( załamana jestem jej upartością:(
Naszło mnie na sałatke jarzynową bo nie mieliśmy kilka miesięcy, właśnie skończyłam kroić, to będzie wyżerka:)
Mamo b Jan Niezbędny robi takie torebki z pegaminu do smażenia mięsa i ryb, trzeba samemu przyprawić i na patelnię:)
zobacz wątek