Re: Co dzisiaj na obiad??? cz.38 listopadowa
No to kiepsko u Ciebie Jagodzianko:(
kiedyś teściowa powiedziała mojemu mężowi przy mnie zeby nie liczył na pomoc dzieci, bo ona wie co mowi. Ze z dzieci na starość żadnej pociechy nie ma...
rozwiń
No to kiepsko u Ciebie Jagodzianko:(
kiedyś teściowa powiedziała mojemu mężowi przy mnie zeby nie liczył na pomoc dzieci, bo ona wie co mowi. Ze z dzieci na starość żadnej pociechy nie ma pomimo ze zapier.....cale zycie i nie myslala o sobie.
Dodam, ze ciagle jej pomagaliśmy;p
Ja jutro jade na Witomino, a w niedziele do Rumi na cmentarze. I też jestem bez męża, bo pojechał na groby swoich dziadkow.
Krupniik wstawiony, schab się piecze:))
My nie obchodzimy halloween.
zobacz wątek