Re: Co dzisiaj na obiad??? cz.38 listopadowa
witam
W sobotę u nas były resztki i sałatka jarzynowa na kolacje
Wczoraj znowu zupa barszcz po mojemu lub buraczkowa różnie to nazywam-mam anemię więc próbuję z nią wygrać dietą jeśli...
rozwiń
witam
W sobotę u nas były resztki i sałatka jarzynowa na kolacje
Wczoraj znowu zupa barszcz po mojemu lub buraczkowa różnie to nazywam-mam anemię więc próbuję z nią wygrać dietą jeśli się nie uda to poddam się i wezmę to żelazo
Dziś resztki zupy i wątróbka z ziemniakami i kiszonym ogórkiem
Na jutro jeszcze nie wiem
To jednak śnieżka tak nie do końca d***kę urywa?
Agusia zdrówka dla was
Prawko mam od 10 lat, ale od jakiś trzech w ogolenie siedziałam za kierownicą nad czym ubolewam, bo bardzo lubię prowadzić, ale tak na prawdę to samochód nie jest mi niezbędny do życia tym bardziej, że wszystkie cierpimy na chorobę lokomocyjną. No chyba, że prowadzę to mnie wtedy jakoś dziwnie problem omija
zobacz wątek