Re: Co dzisiaj na obiad? część 52 lipiec 2016
Wiesz Emilia, teraz sobie nie wyobrażam bez ćwiczeń i nowych wyzwań😃
Jak siedziałam w domu po wypadku to myślałam że mnie coś trafi. No ale skoro wydobrzalam , siłownie mam ulice...
rozwiń
Wiesz Emilia, teraz sobie nie wyobrażam bez ćwiczeń i nowych wyzwań😃
Jak siedziałam w domu po wypadku to myślałam że mnie coś trafi. No ale skoro wydobrzalam , siłownie mam ulice dalej to korzystam😃
A wczorajsze kartacze nawet, nawet....trochę za mało mieska a w środku.
Dzisiaj ryba z warzywami.
Ale lało....brrr
zobacz wątek