Odpowiadasz na:

Re: Co-dzisiaj-szykujecie-na-obiad-Forumki-cz-11

Ewciak - oj lubię :] kiedyś marzyłam o własnej restauracji :] ale jak miałam okazję poznać pewnego restauratora i dowiedziałam się ile kasy na to potrzeba - to pogrzebałam swoje marzenie ;P rozwiń

Ewciak - oj lubię :] kiedyś marzyłam o własnej restauracji :] ale jak miałam okazję poznać pewnego restauratora i dowiedziałam się ile kasy na to potrzeba - to pogrzebałam swoje marzenie ;P



skrzydełka najpierw podgotowuję (w ten sposób mam smak na zupę) :]

jakoś tak mam mieszane uczucia czy surowe skrzydełka zdążą się dobrze usmażyć zanim panierka się nie spali ;) nie wiem - może we frytkownicy osiąga się wyższą temperaturę i mięso też jest dobrze usmażone(nie twarde, nie surowe) - ja smażę w woku :]
i dlatego wolę najpierw podgotować :] (poza tym gotuje się z przyprawami - więc nabiera też smaku)
podobnie robię z udkami czy skrzydełkami na grilla :] (jeden raz piekłam surowe pałki, które przy kościach okazały się pół surowe - pewnie stąd mój uraz)


1. także najpierw podgotowuję :)
2. usmażyć jak w przepisie :)


dzisiaj właśnie sprawdziłam, że można jeszcze podpiec - dla mnie panierka była za blada ;) a poza tym musiałam podgrzać skrzydełka jak Chłopaki wrócili na obiad :]
doszłam do wniosku, że jakby była jakaś impreza - to śmiało można takie skrzydełka zrobić wcześniej, na spokojnie :] a później odgrzać :] (dzięki termoobiegowi były mega chrupiące - rewelacja)


gdyby panierka była bardziej pomarańczowa, a skrzydełka mocniej przyprawione pieprzem kajeńskim - to normalnie skrzydełka KFC się kłaniają ;)
ale ta panierka wychodzi co najwyżej złota - dlatego obstawiam dosypanie słodkiej papryki dla koloru ;) (tylko nie wiem czy do tego ciasta naleśnikowego czy do mąki?)

zobacz wątek
13 lat temu
AgusiaGda

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry