Re: Co-dzisiaj-szykujecie-na-obiad-Forumki-cz-13
Hehe, no chyba musisz oświecić;) Też znam parę osób "podających się" za wegetarian, a jednoczesnie podjadających a to rybkę, a to kurczaczka. Jest to jednak sprzeczne z definicją wegetarianizmu...
rozwiń
Hehe, no chyba musisz oświecić;) Też znam parę osób "podających się" za wegetarian, a jednoczesnie podjadających a to rybkę, a to kurczaczka. Jest to jednak sprzeczne z definicją wegetarianizmu (chociażby z PWN-owskiego słownika).
Jedna z moich koleżanek jest "prawdziwą" wegetarianką, i często jej się zdarzało, że ktoś próbował częstować ją rybą, i był bardzo zdziwiony, że odmawia.
Także myślę, że najbezpieczniej zapytać takiego "wegetarianina" co on pod tym pojęciem w ogóle rozumie, bo potem są nieporozumienia:) I gość siedzi nam głodny przy stole, podjadając samą sałatę;)
zobacz wątek