Re: Co jecie przyszłe Mamusie?
No to widzę, że mięstowstręt gorą, ja też mięsa nie jadam prawie, dopiero od niedawna kurczaczka trochę i ewentualnie parówki, ale w małych ilościach, na początku jadłam tylko chleb z serkiem...
rozwiń
No to widzę, że mięstowstręt gorą, ja też mięsa nie jadam prawie, dopiero od niedawna kurczaczka trochę i ewentualnie parówki, ale w małych ilościach, na początku jadłam tylko chleb z serkiem topionym bez małsa, póżniej doszedł ser i masło i w sumie to jest moje podstawowe jedzenie (teraz zamieniło się na bulki), lody przez kilka dni też jadłam, ale już mi przeszło, do słodyczy mam mega wstręt, na obiad czasem zupki lekkie albo ziemniaczki i jajko sadzone, a często kanapka z serem, do której od paru dni doszedl pomidor, na początku jeszcze jadłam banany i jabłka, ale już mi zbrzydły, także z tym jedzeniem w ciązy to nie jest tak fajnie hehehe ;)
zobacz wątek