Re: Co myślicie o adopcji?
My tez chcemy adoptowac dzieciaczka, niezaleznie od plci ale jak najmlodsze...
Podjelismy taka decyzje nawet jelsi uda sie nam miec jedno wlasne, to drugie bedzie adoptowane i bedziemy je...
rozwiń
My tez chcemy adoptowac dzieciaczka, niezaleznie od plci ale jak najmlodsze...
Podjelismy taka decyzje nawet jelsi uda sie nam miec jedno wlasne, to drugie bedzie adoptowane i bedziemy je kochali tak samo jak to drugie... bez zadnego wyrozniania.
Boje sie tylko tej procedury adopcyjnej... czy nie beda np robic problemu, ze mieszkamy w kawalerce, pomimo ze oboje pracujemy...Wprawdzie mieszkanko na pewno powiekszymy ale niekoniecznie juz a o adopcji myslimy w przeciagu roku, 1,5...Okaze sie jakie sa polskie realia... 2 kochajace serca sa, cieply domek jest, oboje mamy prace... ale czy bedzie im przeszkadzac to ze nie ma osobnego pokoju dla dziecka? Okaze sie...
Dziewczyny, czy naprawde to tak jest ze samemu sie wybiera dziecko w domu dziecka, ktoremu nie wiem z oczu dobrze patrzy? Zawsze myslalam, ze wypelnia sie jedynie jakis formularz w jakim wieku ma byc, czy wchodza w gre jakies choroby, niepelnosprawnosci czy nie itp a oni sami "przydzielaja" malenstwo,nie ma mozliwosci "wybrania sobie" jak w sklepie :/ ze sie tak brzydko wyraze... Skad macie takie informacje?
zobacz wątek