Re: Co myślicie o adopcji?
oczywiście, chodzi o to,że dzieci te czasem im starsze mogą być obciążone nawet traumatycznymi przejściami co bardzo odbija sie na ich psychice. Oczywiście,że nie wszystkie ale pamiętajmy jak...
rozwiń
oczywiście, chodzi o to,że dzieci te czasem im starsze mogą być obciążone nawet traumatycznymi przejściami co bardzo odbija sie na ich psychice. Oczywiście,że nie wszystkie ale pamiętajmy jak ważne są np. pierwsze 3 lata i jak to się odbija na dziecku, które było np. tylko bite i zaniedbane i mieszkało w melinie aż zostały matce odebrane prawa i trafiło do domu dziecka Czasem okazanie serca nie wystarczy niestety. Kto pracował z trudną młodzieżą ten wie:(
Oczywiście ja nie neguję adopcji sama pewnie gdybym nie mogłą mieć dzieci bym się zdecydowała na nią i dziecko bym pokochała jak własne.
zobacz wątek