Odpowiadasz na:

Re: Co na dzień ojca?

Ja jak byłam mała to akurat Tata był na zagranicznym kontrakcie, więc pisałam do Niego listy z laurkami, rysunkami.
Jakie było moje wzruszenie, gdy w zeszłym roku ojciec pokazał mi te moje... rozwiń

Ja jak byłam mała to akurat Tata był na zagranicznym kontrakcie, więc pisałam do Niego listy z laurkami, rysunkami.
Jakie było moje wzruszenie, gdy w zeszłym roku ojciec pokazał mi te moje własnoręcznie napisane/narysowane listy - trzyma je do dziś.
Później to w dniu Taty wszystko kręciło się wokół Taty (podobnie w dniu Mamy wokół Mamy) i staraliśmy się rodzinnie spędzić te dni, na jakiejś wycieczce, pikniku, wyjściu do kina/teatru + uroczysty obiad w restauracji.

Również nie popieram dawania alkoholu/wyrobów tytoniowych od dziecka dla ojca.
Tak naprawdę atmosfera w tym dniu się liczy, nie prezenty. Wiadmomo, że małe dziecko nie ma pieniędzy, co innego nastolatek, który może przecież dorobić by mieć na prezent dla rodziców.

zobacz wątek
11 lat temu
~Kinga

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry