Re: Co na parapetówkę ...
Żadne prezenty....bezsensowne wydawanie kasy...każdy ma swój gust, swój pomysł na własne mieszkanie...osobiście nienawidzę, jak ktoś bez konsultacji kupuje coś do wnętrza..../takim sposobem mam...
rozwiń
Żadne prezenty....bezsensowne wydawanie kasy...każdy ma swój gust, swój pomysł na własne mieszkanie...osobiście nienawidzę, jak ktoś bez konsultacji kupuje coś do wnętrza..../takim sposobem mam pochwane w szafach obrazy, filizanki i inne d*perele/....a już o zgrozo jakieś figurki!
MOje typy to: karta podarunkowa, lub po konsultacji pościel, sztućce
zobacz wątek