Re: Co na piknik?
ale żeście mi smaka narobiły ;)
mój brat robi coś takiego, że smaruje tortille serkiem śniadaniowym, wkłada w to obranego ogórka (ćwiartki) i zawija. Potem ten rulonik kroi na...
rozwiń
ale żeście mi smaka narobiły ;)
mój brat robi coś takiego, że smaruje tortille serkiem śniadaniowym, wkłada w to obranego ogórka (ćwiartki) i zawija. Potem ten rulonik kroi na plastry. Nie próbowałam, ale podobno jego znajomi się zażerali ;)
Można też zrobić paski kurczaka w maślance i krakersach a'la Nigella.
Pierś kurczaka pokroić na paski, włożyć do miski i zalać maślanką (tak żeby wszystkie cząstki były zanurzone w maślance). Odstawić na 2 godziny (ja czasem na noc zostawiam). Krakersy włożyć do woreczka foliowego i zetrzeć je na proch. Potem wyciągać kawałki kurczaka i panierować je w pokruszonych krakersach (ja dodaję pieprz cayenne). Kłaść na blachę wysmarowaną tłuszczem. Piec w temp. ok. 200 st.
Podaję z keczupem lub sosem czosnkowym. Na zimno też są smaczne, ale trzeba je wystudzić, żeby nie zaparzyły się w pojemniku, bo nie będą chrupiące.
zobacz wątek