Widok
Co na piknik?
W weekend wybieramy się ze znajomymi na piknik, taki 'z prawdziwego zdarzenia'. Nie mam doświadczenia w piknikowaniu i zupełnie brak mi pomysłów na piknikowy prowiant. Jedyne co przychodzi mi do głowy wraz ze słowem 'piknik' to szampan i truskawki. ;)
Na trawce spędzimy prawdopodobnie cały dzień, będziemy z bandą dzieciaków.
Macie jakieś sprawdzone pomysły na przekąski albo coś, co można by zjeść w ramach piknikowego obiadu? Czym zapchać ten cholerny piknikowy koszyk, żeby było i ładnie i smacznie i pożywnie?
Pomożecie? :)
Na trawce spędzimy prawdopodobnie cały dzień, będziemy z bandą dzieciaków.
Macie jakieś sprawdzone pomysły na przekąski albo coś, co można by zjeść w ramach piknikowego obiadu? Czym zapchać ten cholerny piknikowy koszyk, żeby było i ładnie i smacznie i pożywnie?
Pomożecie? :)
tu jest blog babeczki która podaje często przepisy na małe smaczne przekąski. Może akurat coś ciekawego znajdziesz ::)
http://lawendowydom.blogspot.com/2011/05/mini-tarty-z-soczewica.html
http://lawendowydom.blogspot.com/2011/05/mini-tarty-z-soczewica.html
Proponuję jakąś sałatkę, do tego jakieś smaczne pieczywko ( ja kupuję bułkę paryską w całości, kroję ją w kromki, ale nie do końca tak aby tych kromek nie odkroić, przygotowuję masełko ziołowe czyli masło + czosnek, tymianek, różne inne zioła), wkładam po kawałku masełka między kromki, zawijam całą bułkę w folię aluminiową i do piekarnika na 10-15 min, wychodzą super opieczone smaczne grzaneczki ziołowe, każdy sobie odłamuje po kromeczce).
Może jakieś mięso na zimno, szaszłyki z warzywami...
Albo coś owocowego np. sałatka?
Może jakieś mięso na zimno, szaszłyki z warzywami...
Albo coś owocowego np. sałatka?
ja bym wzięla serki, parówki , picie dla dzieci , jaieś ciasto - babka , murzynek, drożdżówka może ...ew. biszkoptowe z owocami
do tego dla dorosłych pomidory, ogórki ,paprykę , ser feta ( można w wtedy w mig zrobic salatkę na miejscu , bułki z serem, kabanosy lub jakąś kielbasę podsuszaną ew. zabrać grilla i zrobić kiełbasę z grilla
dla jeszcze dzieci flipsy, herbatniki banany ..
do tego dla dorosłych pomidory, ogórki ,paprykę , ser feta ( można w wtedy w mig zrobic salatkę na miejscu , bułki z serem, kabanosy lub jakąś kielbasę podsuszaną ew. zabrać grilla i zrobić kiełbasę z grilla
dla jeszcze dzieci flipsy, herbatniki banany ..
Jeśli o mnie chodzi, to na plenerowe spotkania najlepiej biorę talerze papierowe z mocniejszym brzegiem, bo trzymają sosy i sałatki. Dla porządku warto dobrać średnice pod dania, żeby nie marnować miejsca. Na tej stronie macie różne pakiety, o tu: https://vi-go.eu/pl/73-talerze-papierowe praktycznie na każdą okazję.
Takie coś znalazłam:
http://www.kucharze.zaskoczeni.pl/jedzenie-na-piknik.html
"Lepiej postarać się o więcej niż o alkohol i przekąski w stylu chipsów, jeśli zależy nam na efekcie. Przebywanie na świeżym powietrzu wzmaga apetyt, dlatego warto zaopatrzyć się w coś porządnego. Wiele osób stawia na lekkie pożywienie, dlatego zakupuje pieczywo w postaci kilku bagietek, które po podzieleniu na małe kawałki można podawać z pokrojonym wcześniej twardym serem lub z fetą i oliwkami. Można także przygotować sałatki i surówki. Warto także zabrać koktajlowe pomidory, które nadają się do praktycznie każdego pożywienia, ale najlepiej smakują z dodatkiem bazylii świeżo zerwanej z krzaka. Można do tego podać wino. Inni zamiast na przetwory mleczne postawią na mięso, dlatego można przygotować udka pieczone. Lepiej też zabrać zwykłą wodę, która przyda się zarówno w przypadku gaszenia pragnienia, jak i mycia rąk. Kawę i herbatę można zabrać w termosach, by zachowały ciepło. Bierze się także coś słodkiego na deser, np. ciastka, czekoladki lub muffinki."
http://www.kucharze.zaskoczeni.pl/jedzenie-na-piknik.html
"Lepiej postarać się o więcej niż o alkohol i przekąski w stylu chipsów, jeśli zależy nam na efekcie. Przebywanie na świeżym powietrzu wzmaga apetyt, dlatego warto zaopatrzyć się w coś porządnego. Wiele osób stawia na lekkie pożywienie, dlatego zakupuje pieczywo w postaci kilku bagietek, które po podzieleniu na małe kawałki można podawać z pokrojonym wcześniej twardym serem lub z fetą i oliwkami. Można także przygotować sałatki i surówki. Warto także zabrać koktajlowe pomidory, które nadają się do praktycznie każdego pożywienia, ale najlepiej smakują z dodatkiem bazylii świeżo zerwanej z krzaka. Można do tego podać wino. Inni zamiast na przetwory mleczne postawią na mięso, dlatego można przygotować udka pieczone. Lepiej też zabrać zwykłą wodę, która przyda się zarówno w przypadku gaszenia pragnienia, jak i mycia rąk. Kawę i herbatę można zabrać w termosach, by zachowały ciepło. Bierze się także coś słodkiego na deser, np. ciastka, czekoladki lub muffinki."
parówki :) jajka na twardo :) (można obrać i zjeść albo możesz zabrać w formie pasty ze szczypiorkiem)
kurczak pieczony pokrojony na kawałki albo udka pieczone - każdy bierze w rękę i zjada :]
sałatki :)
muffinki śniadaniowe :] http://forum.trojmiasto.pl/Danie-z-piekarnika-pomysly-t235872,1,16.html
kurczak pieczony pokrojony na kawałki albo udka pieczone - każdy bierze w rękę i zjada :]
sałatki :)
muffinki śniadaniowe :] http://forum.trojmiasto.pl/Danie-z-piekarnika-pomysly-t235872,1,16.html
Mamtu ja bym na piknik zabrała (oczywiście pod warunkiem że ma się przenośną lodówkę samochodową):
- małe kotleciki mielone,
- sałatkę taką najprostszą, która na grilu i pikniku smakuje najlepiej (pomidor, ogórek, cebula i do tego sos ng włoski Knora)
- jakąś lekką zupkę, którą da się zjeść na zimno (mam świetny pojemnik do przewożenia zup na piknik dlatego proponuje zupkę :) )
- pieczone pałki kurze
- ziemnieczki pieczone- w środku nadziewane serem a na wierzchy owinięte boczkiem. Przyprawione m.in. tymiankiem, solą pieprzem...
- pomidorki koktajlowe obowiózkowo ! :) Uwielbiam
- Owoce, bądź zrobiona w domu sałatka owocowa (banan, jabłko, nektarynka, truskawka, gruszka, pomarańcz... co kto lubi i skropine sokiem z cytryny)
- cukienia smażona na patelni (smakuje doskonale również na zimno). Ja kroję ją na plasterki solę i obtaczam w bułce tarcej- na patelnię i po zrumienieniu do obcieknięcia z tłuszczu na ręczniki kuchenne.
- koreczki (moja znienawidzona potrawa ;) zajmuje za dużo czasu przy robieniu
- schabowe na zimno też super smakują
- jeżeli macie zmiar mieć grila to rybka w złotku (a w rybce starte jabłko)
- sałatka ze szparagami, oliwkami itp. tu przepis: http://zpierwszegotloczenia.pl/przepisy/majowa-salatka/
- krokiety z mięskiem lub z kapustą (mi smakują również na zimno)
- placki jabłkowe
- naleśniki :)
Jak widzisz piknikowa ze mnie dziewczyna :) hehehe
Mam nawet specjalną walizkę z plastikową "zastawą piknikową"
Życzę udanego pikniku, pozdrawiam
- małe kotleciki mielone,
- sałatkę taką najprostszą, która na grilu i pikniku smakuje najlepiej (pomidor, ogórek, cebula i do tego sos ng włoski Knora)
- jakąś lekką zupkę, którą da się zjeść na zimno (mam świetny pojemnik do przewożenia zup na piknik dlatego proponuje zupkę :) )
- pieczone pałki kurze
- ziemnieczki pieczone- w środku nadziewane serem a na wierzchy owinięte boczkiem. Przyprawione m.in. tymiankiem, solą pieprzem...
- pomidorki koktajlowe obowiózkowo ! :) Uwielbiam
- Owoce, bądź zrobiona w domu sałatka owocowa (banan, jabłko, nektarynka, truskawka, gruszka, pomarańcz... co kto lubi i skropine sokiem z cytryny)
- cukienia smażona na patelni (smakuje doskonale również na zimno). Ja kroję ją na plasterki solę i obtaczam w bułce tarcej- na patelnię i po zrumienieniu do obcieknięcia z tłuszczu na ręczniki kuchenne.
- koreczki (moja znienawidzona potrawa ;) zajmuje za dużo czasu przy robieniu
- schabowe na zimno też super smakują
- jeżeli macie zmiar mieć grila to rybka w złotku (a w rybce starte jabłko)
- sałatka ze szparagami, oliwkami itp. tu przepis: http://zpierwszegotloczenia.pl/przepisy/majowa-salatka/
- krokiety z mięskiem lub z kapustą (mi smakują również na zimno)
- placki jabłkowe
- naleśniki :)
Jak widzisz piknikowa ze mnie dziewczyna :) hehehe
Mam nawet specjalną walizkę z plastikową "zastawą piknikową"
Życzę udanego pikniku, pozdrawiam
ja również piknikuję na kaszubach, z reguły przy jakimś jeziorku. Czasmi natomiast jedziemy po prostu przed siebie i jak nam się spodoba jakieś pole i nie widać w pobliżu jego właściciela hehe ;) to się tam rozkładamy, gdzie nie słychać samochodów tylko świerszcze i ptaszki achhh się rozmażyłam :))
Na Kaszubach macie piękne miejsce kierując się z Kartuz na Bytów (okolice Brodnicy dolnej), Chmielno przy jeziorku, Grzybno (wioska zaraz przed Kartuzami) jedzie się przez las jakieś 3-4 km i trafiasz na jeziorko, fajne miejsce na plażowanie i piknik
Na Kaszubach macie piękne miejsce kierując się z Kartuz na Bytów (okolice Brodnicy dolnej), Chmielno przy jeziorku, Grzybno (wioska zaraz przed Kartuzami) jedzie się przez las jakieś 3-4 km i trafiasz na jeziorko, fajne miejsce na plażowanie i piknik
ja niedługo też wybieram się na piknik, mamy już wstępny plan:
tortilla na zimno z warzywami (marchew, ogórek, sos wasabi)
tortilla na zimno z surimi (paluszki surimi, sałata, pomidor bez pestek, sos jogutrowo czosnkowy)
owoce (winogrona, gruszka w kawałkach)
sery (pleśniowe głownie)
wino
muffiny bananowe
serowniki (placki serowe na zimno, można jeść z owocami lub dżemem)
tortilla na zimno z warzywami (marchew, ogórek, sos wasabi)
tortilla na zimno z surimi (paluszki surimi, sałata, pomidor bez pestek, sos jogutrowo czosnkowy)
owoce (winogrona, gruszka w kawałkach)
sery (pleśniowe głownie)
wino
muffiny bananowe
serowniki (placki serowe na zimno, można jeść z owocami lub dżemem)
prostacko:)
kostka twarogu, jajo, mąka, cukier, ciut mleka jeśli ciasto wychodzi za suche wszystko wymemlać razem. Polecam ręcznie bo ciasto jest dość gęste i mikser nie daje rady mielić przynajmniej mój.
Smażę małe dość cienkie placki na patelni bez tłuszczu szybko trzeba przewracać bo się przypalają ekspresowo.
I już:) tak samo dobre na ciepło co na zimno.
Moja ulubiona wersja to z truskawkami skropionymi octem balsamicznym. Mniam!
Teraz robię z malinami lub innymi owocami (co kto lubi) a zimą po prostu z dżemem. Smacznego:)
kostka twarogu, jajo, mąka, cukier, ciut mleka jeśli ciasto wychodzi za suche wszystko wymemlać razem. Polecam ręcznie bo ciasto jest dość gęste i mikser nie daje rady mielić przynajmniej mój.
Smażę małe dość cienkie placki na patelni bez tłuszczu szybko trzeba przewracać bo się przypalają ekspresowo.
I już:) tak samo dobre na ciepło co na zimno.
Moja ulubiona wersja to z truskawkami skropionymi octem balsamicznym. Mniam!
Teraz robię z malinami lub innymi owocami (co kto lubi) a zimą po prostu z dżemem. Smacznego:)
a ja polecam jeszcze pomidorki moga byc te malutkie i jajka gotowane tak po staroswiecku, ale prosyto i pozywnie, a mysmy ostatnio jak jezdzili na wypady jednodniowe to mega wygodne, a i frajda w obieraniu jajek prosto na glebe ;)
i palki z korczaka,
parowk/paluszki krabowei zapiekane w ciescie francuskim,plus jakis sosik do maczania ale i bez jest ok
no i reczniki papierowe i smietnik turystyczny(worek) zeby smieci ze soba zabrac,
i palki z korczaka,
parowk/paluszki krabowei zapiekane w ciescie francuskim,plus jakis sosik do maczania ale i bez jest ok
no i reczniki papierowe i smietnik turystyczny(worek) zeby smieci ze soba zabrac,
ale żeście mi smaka narobiły ;)
mój brat robi coś takiego, że smaruje tortille serkiem śniadaniowym, wkłada w to obranego ogórka (ćwiartki) i zawija. Potem ten rulonik kroi na plastry. Nie próbowałam, ale podobno jego znajomi się zażerali ;)
Można też zrobić paski kurczaka w maślance i krakersach a'la Nigella.
Pierś kurczaka pokroić na paski, włożyć do miski i zalać maślanką (tak żeby wszystkie cząstki były zanurzone w maślance). Odstawić na 2 godziny (ja czasem na noc zostawiam). Krakersy włożyć do woreczka foliowego i zetrzeć je na proch. Potem wyciągać kawałki kurczaka i panierować je w pokruszonych krakersach (ja dodaję pieprz cayenne). Kłaść na blachę wysmarowaną tłuszczem. Piec w temp. ok. 200 st.
Podaję z keczupem lub sosem czosnkowym. Na zimno też są smaczne, ale trzeba je wystudzić, żeby nie zaparzyły się w pojemniku, bo nie będą chrupiące.
[/url]
[/url]
mój brat robi coś takiego, że smaruje tortille serkiem śniadaniowym, wkłada w to obranego ogórka (ćwiartki) i zawija. Potem ten rulonik kroi na plastry. Nie próbowałam, ale podobno jego znajomi się zażerali ;)
Można też zrobić paski kurczaka w maślance i krakersach a'la Nigella.
Pierś kurczaka pokroić na paski, włożyć do miski i zalać maślanką (tak żeby wszystkie cząstki były zanurzone w maślance). Odstawić na 2 godziny (ja czasem na noc zostawiam). Krakersy włożyć do woreczka foliowego i zetrzeć je na proch. Potem wyciągać kawałki kurczaka i panierować je w pokruszonych krakersach (ja dodaję pieprz cayenne). Kłaść na blachę wysmarowaną tłuszczem. Piec w temp. ok. 200 st.
Podaję z keczupem lub sosem czosnkowym. Na zimno też są smaczne, ale trzeba je wystudzić, żeby nie zaparzyły się w pojemniku, bo nie będą chrupiące.

