Re: Co na wypadające włosy?
norma, norma..to co nie wypadało w ciąży teraz musi wypaść ;)
moje włosy były po prostu wszędzie i w takich ilościach, że masakra.. jak je złapałam na głowie to wyciągałam garściami.. po ok....
rozwiń
norma, norma..to co nie wypadało w ciąży teraz musi wypaść ;)
moje włosy były po prostu wszędzie i w takich ilościach, że masakra.. jak je złapałam na głowie to wyciągałam garściami.. po ok. miesiącu się skończyło, ale mówią, że to może trwać tak długo, jak karmi się piersią.. podobno nie można brać żadnych tabletek na wypadanie itp. ewentualnie jakieś szampony, odżywki, ale to i tak raczej niewiele prawdopodobnie zmieni ;)
zobacz wątek