Odpowiadasz na:

Re: Co z tym zrobić? :(

U mnie to samo, od 2-3 mies ryk przy myciu głowy taki, że wszyscy ją słyszą ;)
Nic nie pomagało, kapelusze, konewki, garnki, kubki, milion zabawek, zagadywanie.
A od wczoraj szok,... rozwiń

U mnie to samo, od 2-3 mies ryk przy myciu głowy taki, że wszyscy ją słyszą ;)
Nic nie pomagało, kapelusze, konewki, garnki, kubki, milion zabawek, zagadywanie.
A od wczoraj szok, Amelia zaczęła kłaść się w wannie, udawać, że pływa itd.
Także teraz mała sama kładzie się na plecy, leży w wodzie a ja jej mogę spłukać główkę.

Może u Was też to się sprawdzi ?

Natomiast wczęśniej, bo tylu wojnach z myciem głowy brałam prysznic i lałam po głowie, aż piana spłynęła, miałam dość kombinowania jak umyć głowę bez krzyku, jak i tak nigdy się nie udało ;)

zobacz wątek
14 lat temu
Kasia31

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry