Re: Co z tym zrobić? :(
U nas do dzis sprawdza sie takie naczynie do mycia glowy z Mothercare. Przykladasz do czola silikonowa koncowka i nic sie po twarzy nie leje. Jednak dla spokoju syn trzyma sobie na oczach i uszach...
rozwiń
U nas do dzis sprawdza sie takie naczynie do mycia glowy z Mothercare. Przykladasz do czola silikonowa koncowka i nic sie po twarzy nie leje. Jednak dla spokoju syn trzyma sobie na oczach i uszach jeszcze zwiniety reczniczek. I jakos przezywamy to mycie. Mydli wlosy sam, tylko to splukiwanie...
zobacz wątek