Co zrobić w takiej sytuacji?

Hej Kropuś :) Dawno się nie widziałyśmy :)

Zależy dokładnie o co chodzi z tym wykorzystaniem nazwiska... Mojemu wujkowi, który wyjechał naurlop, ukradli paszport (nie zgłosił kradzieży, bo nie miał pojęcia, że nie ma już paszportu)
W drodze powrotnej do Polski został zatrzymany na granicy i posiedział tam trochę czasu zamknięty.
Trochę trwało, zanim się sprawa wyjaśniła... Że to jednak nie on.

A co się stało Kropuś u Ciebie? Napisz mi na maila, jeżeli chcesz...

Dobra Beatka, tu nie chcę pisać tak dokładnie o co chodzi, w każdym razie nie jest to żadna kradzież dokumentów. Już piszę.

Zależy od powagi danej sprawy. Możesz zgłosić sprawę na policji o wykorzystanie bez twojej wiedzy twojego dobra osobistego (nazwisko, wizerunek itp.) wtedy jest sprawa w sądzie, zwykle jakies przeprosiny lub odszkodowanie (powaga sprawy) jeżeli to nic poważnego to możesz postraszyć naruszeniem dobra, ochrona tego jest zawarta w konstytucji więc może ktoś odpuścić bez polici i sądów.

koleżanki z pracy powiedziały mi, że powinnam o moich przeżyciach napisać książkę, chyba to zrobię

ale jeśli nie wiem kto to robi czy też mogę to zgłosić?

Tego nie wiem :/

ale samo nazwisko czy tez twoje dane?? bo jesli dane to zglos na policje ja kidys mialam dziwna sprawe a wszystko przez to ze szukalam pracy final jej byl na policji

nazwisko i adres
ale chodzi też o to że na podstawie dodawania do siebie różnych faktów może być to powiązane z innymi przykrymi ostatnio dla mnie rzeczami

Kropusia co jest znowu masz jakieś cyrki? napisz proszę na gg albo maila, a może się spotkamy?

Karolina obawiam się właśnie że to ciąg dalszy...

Beatka, Karolinka napisałam maile.

zdarzyło się:
syt. pierwsza kolega zawarł umowę funduszu emerytalnego w moim imieniu, skończyło się na zawiasach dla niego
syt. druga brat męża kupił samochód w imieniu mojego męża i narobił długów w ubezpieczeniu oc, które obecnie są spłacone przez mojego męża a brat spłaca co tydzień swoje zadłużenie