Cosmelan

a co to jest ?? ja jak student "wiesz co to??" "nie" "to skseruj mi dwa razy " :D
jak cos fajnego to mzoe warto sprobowac :D

emenems, Cosmelan to peeling chemiczny. Ja właśnie sobie zafundowałam i miałam nadzieje, że ktoś na forum już miał zrobiony ten peeling:) Może akurat ktoś się taki znajdzie? byłoby fajnie wymienić się spostrzeżeniami itp. Dzisiaj po nim wyglądam okropnie i cała skóra mnie piecze jak ogień, do tego jestem opuchnięta i czerwona jak burak:/ wrrr...

a jaka jest cena?? daj koniecznie znac, bo z checia zrobilabym cos co by mi troche wyrównało powierzchnie skory,,,,taka jakas nierówna jest.

Koszt w gabinecie dermatologicznym w Gdańsku od 1400zł do 2000zł Cosmelan jest rewelacyjny na wszelkie przebarwienia, jeśli ich nie masz, to lepiej wypróbuj czegoś mniej inwazyjnego np. peeling migdałowy, mikrodermabrazję itp. :)

mialam i jedno i drugie kilka razy, slabo to mi pomaga, szczerze mowiac srednio zadowolona jestem, nei przebaqriwen nei mam, tylko taką w dotyku nierowna skóre...nei wiem czy wiesz o co mi chodzi - myslalam ze to moze mi pomoze

rozumiem:) ja tez miałam wszystkie te zabiegi i nic nie pomogły, tylko kasa wyrzucona w błoto:/ Myślę, że powinnaś iść do dermatologa, nie kosmetyczki, może coś by wymyślił... chociaż swoją droga oni też robią na Nas wielki biznes i naciągają na niepotrzebne zabiegi:/
Co do Cosmelanu, to na pewno by Ci pomógł, bo już po masce (Cosmelan1), skóra jest gładka i napięta. Jednak są i nieprzyjemne skutki: zaczerwienienie, suchość i mrowienie skóry, skóra złuszcza się i schodzi płatami itp. Do tego żeby Cosmelan spełnił w pełni swoje zadanie, trzeba używać kremu Cosmelan2 i dopóki smarujesz się kremem dopóty są te skutki "uboczne" ale jednak o to chodzi, żeby ta stara skóra złuszczyła się i pojawiła się nowa, piękna i gładka:)))

no wlasnie o to mi chodzi...jak bede w pl przed na pewno sie odezwe do ciebie i szczególy, obesrwuj sie do tego czasu :) hehe, bo nawet moj maz mowil ze powinnam pojsc do dermatologa a nei kosmetyczki, wiesz, niby nei mam niewiadomojakich problemow, bo pryszczy jako takich to nei mam ,ale bez podkladu wygaldam tragicznie po prostu, taka zmeczona skóra, cienie pod oczami wieczne (chyba genetyczne po tatusiu) i taka wlasnei cera niekoniecznie fajna...a jak naloze podkald to juz jest ok. chcialabym meic nową swieza skore :D

a powiedz mi, ile bym musiala sobie czasu przeznaczyc, w sensie urlopu??

pierwsze 2 tygodnie są masakryczne! także najlepiej tyle wziąć urlopu, żeby jako tako wyglądać znośnie i do ludzi:)
Ja dzisiaj wyglądam jeszcze gorzej niż wczoraj - niemiłosiernie łuszczę się, skóra schodzi mi z brody, nosa i wokół ust. Wyglądam jakbym za długo siedziała na słońcu, nadal jestem opuchnięta, ale już nie tak czerwona jak wczoraj:) do tego moja skóra jest bardzo żółta od kremu cos2. na szczęście już tak nie piecze jak wczoraj :)

ja bylam u dermatologa, i przypisal mi roztwor robiony na zamowienie, skora sie luszczyla czerwona jak indianiec, ale po 3tygodniach byla piekna, no cud miod malina :D koszt - 50zł

~ja, pewnie to był kwas migdałowy? niestety na moje przebarwienia był za słaby :(

kwas migdałowy nie powoduje rumienia- a przynajmniej nie taki jak opisuje koleżanka powyżej. Kwas migdałowy to kwas bardzo słaby, mało kto sie po nim łuszczy.

nie prawda, zależy w jakim jest stężeniu. Ja miałam 50% miałam rumień i się łuszczyłam:)

To ja nie wiem gdzie robią takie zabiegi ,ale są inne lepsze kwasy od 50% migdałowego.
Rodzaj zabiegu i preparatu zależy głównie od rodzaju cery.
Znam osoby ,które po peelingach chemicznych niewiele się łuszczyły.
Dlatego trudno ocenić jaki preparat przepisał koleżance dermatolog:)

każda skóra jest inna i może w różny sposób reagować:) Być może dermatolog zapisał coś innego niż kw. migdałowy :/ tak tylko zgadywałam:)

mama_miłoszka są już jakieś efekty?? ja mam dużą plamę na policzku i zastanawiam się nad tym cosmelanem. Kosmetyczka namawia mnie na dodatkową mikrodermabrazję (miałam już 8 zabiegów i nic nie pomogły), także chyba wolę sobie odłożyć pieniądze na peeling chemiczny.

~zainteresowana, plamiska zniknęły!!! jupi!!! skóra nadal mi się łuszczy i gdzieniegdzie zrobiły mi się strupy (przyznaję się bez bicia, że skubię skórki i zdrapuję strupki :/). Jeśli mikrodermabrazje Ci nie pomogły, to odpuść sobie, bo kosmetyczka naciąga ciebie na kasę! lepiej uzbieraj na Cosmelan i na pewno pozbędziesz się plamy :)

Polecam zabieg neodermy ,troche słabsza niż Cosmelan,ale podobnie złuszcza sie po zabiegu, troche tańszy...mi pomógł zdecydowanie bledsze plamy:)

Dziewczyny ile razy korzystałyście z zabiegu Cosmelan, ponieważ jestem po pierwszym w klinice Myskin i jestem ciekawa ile jest potrzebnych zabiegów, aby zeszło mi to paskudztwo z policzka.