Widok

Cześć wszystkim jestem tu nowa :) - pytanie o porodówkę w Wejherowie

Rodzina i dziecko Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Hej dziewczyny,
jestem po raz pierwszy na tym forum :) i chciałam zapytać o Wejherowo. Mieszkam w Gdyni ale wiele dobrego słyszałam o porodówce w Wejherowie. Jakie macie opinie, doświadczenia. Jakie sale, personel etc. Nie wiem też co należy zrobić żeby rodzić właśnie tam. Trzeba mieć skierowanie czy raczej "znajomości" :)? Jak to jest?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no na porodówce to ja też miałam cudowną położną
cierpliwą, spokojną i pomocną
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
agalu- no wlasnie mogliby podac nieco wczesniej te kroplowe.ale po prostu byla noc i zaden lekarz do mnie nie zajrzał.dopiero rano.natomiast co do poloznych na porodowce zlego zdania nie powiem bo bym zgrzeszyla.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wracając do tematu, rodziłam w lutym i było ok. ja bardzo chciałam rodzić naturalnie, a cudna położna Ewa mi w tym idealnie pomogła. była jedna dziwna piguła, która później próbowała mi wmówić iż nie mam mleka (do dziś małą dokarmiam swoim mlekiem), ale to jest wyjątek. Drugie też tam urodzę. Nie płaciłam za salę prywatną, bo w zwykłej mój mąz był ze mną cały dzień. Pieleniarki były ok i było kilka minusów, ale moja mała slicznota wszystkie mi je przesłoniła.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w Wejherowie to prawda że mają strasznie parcie na poród naturalny i nie chcą nic przypspieszać, pomagać itp. i piszę to z doswiadczenia mojego, koleżanek i nawet obcych mi osób,z obserwacji jaką miałam okazję dokonać, gdy leżałam na patologi w pierwszej ciąży
nawet kazali rodzić naturalnie mojej koleżance, która stawiła sie ze skierowaniem na cesarkę(z powodów zdrowotnych),uznając że przy porodzie się okaże czy da radę czy nie?- szybko stamtąd uciekła i pojechała do Redłowa ,tam oczywiscie żadnych problemów nie robili
a ja osboiście nie widzę nic złego w tym gdyby np. męczącej się Justi30 z bólami co minutę przez 10 godzin(tak jakoś czytałam)podali wcześniej oksytocynę czy coś tam innego na szybsze rozwarcie szyjki



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sory ze sie wtrące, i to po raz ostatni na tym forum. zauwazyłam ze nie wolno tu miec odmiennego zdania niz inni a juz na pewno nie zlego zdania.

po to jest forum zeby wyrazac swoje opinie i dobre i zle... ale tutaj mozna tylko dobre, bo jak cos złego sie napisze to odrazu albo sie ubarwia albo zmysla albo cos jeszcze....

kazda z nas jest inna, i kazdej porod jest inny, zycze wam i sobie aby były tylko dobre sytuacje, ale czasami zdaza sie inaczej. i pozwólnie wyrazać swoje opinie bez względu na to jakie one sa...
inaczej to forum spadnie na psy (nie obrazajac ich, oile juz sie to nie stało)... bo tylko dobre rzeczy tu bedą...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sysiu-jak /boga kocham stwierdzam ze nie umiesz czytac zrozumiale albo czytasz po łebkach a potem piszesz dziwne rzeczy.poraz enty odpowiadam Ci ze salę w ktorej lezalam miala krok od dyzurki poloznych i nie musialam nawet z lozka tylka podnosci zeby slyszec i widziec w jaki sposob personel pracuje.
Mysl sobie co chcesz i nie zyczę Ci na przyszlosc wyladowac w szpitalu na swieta Bozego Narodzenia.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sysiu-alez ja sie bardzo ciesze ze mialas swietna opieke i przecudnie nastawiony do pacjentek personel.mam wrazenie ze ciagle powtarzam to samo i albo pisze niezrozumiale albo zwyczajnie nie chcesz dobrze przeczytac.poraz kolejny i ostatni wiec piszę,ze zwyczajnie uwazam,iz fakt ze byly swieta spowodowal ze personel byl nieco bardziej chlodny niz pewnie normalnie w innym czasie.
Poza tym...autorka wątku chce poznac opinie wiec ją napisalam i tyle.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja znajoma rodziła w Wejherowie, lekarze mieli straszne parcie na naturalny poród przy kompletnym braku akcji skurczowej. Doprowadzili do smierci dzieciaczka, przetrzymali ja zbyt długo. Skończyło sie nawet sprawą sądową którą oczywiście przegrała.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cdn...
Ja przyznam się szczerze, że leżąc w Wejherowie nawet nie wiedziałam gdzie jest ten cudowny pokój o który Justi tak toczy pianę Z jakiego pokoju jest dzwonek itp. Ale skoro Justi miała czas zajmować sie takimi sprawami to już jej biznes. Nie mam zamiaru tego ganić, bo to nie moja sprawa. :)

Bardzo Wam współczuję doświadczeń ze szpitala. Ja dzięki Bogu uniknęłam podobnych sytuacji i mam nadzieję, że kolejne dziewczyny które zdecydują się na poród w Wejherowie również tego nie doświadczą.

Nie wkurzaj się, bo nie warto. To tylko forum. ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czemu od razu dziwna?? Dlatego, że nie podzielam Waszego zdania o Wejherowie??

Mnie tylko zaintrygował tekst Justi, która stwierdziła, że ktoś miał dobrą opiekę w Wejherowie bo zapłacił za pokój jednoosobowy.



Aby wszystko było jasne zacytuję:

"Beatrisa "ja jestm bardzo pozytywnie nastawiona:) wszystko było na 6!

Panie pielęgniarki po porodzie przychodziły, pokazywały jak przystawić i były bardzo miłe-fakt ja byłam z meżem, więc one dużo nie musiały robić ale pomagały, np. przy pierwszym przebieraniu- bo my baliśmy się,że dziecko uszkodzimy czy coś:) było zabawnie."



Justi: "sory ale to dlatego ze zaplacilas przeciez hehe.juz o tym byla mowa.jak sie zaplaci za pokoj rodzinny to pielegniary biegaja jak ze s****zką na kazdy dzwonek.kasa dziala cuda;] "



Ja nie miałam takiego pokoju, leżałam na ogólnej sali i złego słowa nie mogę powiedzieć na temat tego szpitala. W całej rozmowie chodzi mi tylko o ten fragment.




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja wychodziłam w wigilię i takie pustki były,że wydaje mi się,że też bym mogła dzwonić na darmo, ani żywej duszy nigdzie:)
image
fotografia ślubna, chrzciny, ciąża,rodzinnie- http://www.betrisa.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
co za dziwna kobieta z tej Sysi, wkurzylam sie jak poczytalam dialog z justi bo tez mialam złe odczucia i to znaczy ze nie mozna o nich napisac, bo zaraz ktos "atakuje"tak?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja nie twierdze.ja caly czas podaje zaistaniałe fakty hehe.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Skoro tak twierdzisz Sherlocku to ok. ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no nie trudno bylo sie domyslec skoro jakim trafem w conajmniej 3 zwyklych salach(czyli mojej z kolezanką oraz dwoch naszych innyc hkolezanek)dzwonki byly wylaczone.A po drugie...porwnanie faktu kiedy my ze zwyklej sali potrzebowalysmy jakiejs pomocy i szlysmy ja zglosci to zawsze byla odpowiedz"za chwile przyjde"co oznaczalo minimum 25-20 min.natomiast na dzwoneczek odrazu szly.widzisz roznice?bo ja zdecydowaną:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak tylko jedno odnośnie:

cyt:"kazdy dzwonek bylo slychac a po sekundzie tupot chodaków poloznej .obie smialysmy sie z tego faktu ze wystarczy zaplacic dryndnąć a kyos biegnie."

I obie wiedziałyście, że to dzwonek z tej "płatnej" sali??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czy masz jeszcze jakies szczegolowe pytania?
to moge dodac ze kolezanka z ktora lezalam na sali przyjechala specjalnie z gdyni i zalowala tego strasznie.rowniez stwierdzila ze wylodowac tam w swieta-zwlaszcza Bozego Narodzenia,to porażka...i ze napewno nastepnym razem bedzie rodzic w Redlowie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehehe nie musialysmy z kolezanką bo mialysmy sale dokladnie naprzeciwko dyzurki poloznych.kazdy dzwonek bylo slychac a po sekundzie tupot chodaków poloznej .obie smialysmy sie z tego faktu ze wystarczy zaplacic dryndnąć a kyos biegnie.no ale jak juz wspomnailam to oczywiste-gdybym zaplacila to wiadomo ze dzownilabym w razie potrzeby.chodzi bardziej o to,ze my jakos nie moglysmy zadzwonic .no ale mialysmy do dyzurki jeden krok od wyjscia z sali wiec same sobie bylysmy dzwonkiem heh.gorzej mialy dwie kolezanki po obu stronach konca korytarza.troche im zajmowalo kazde przejscie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he nie chce drążyć tego tematu w takim stylu, ale zainteresowała mnie jedna rzecz:

"a to ciekawe,bo ja widzialam na wlasne oczy zupelnie cos innego i tylko i wylacznie pisze o tym co widzialam w trakcie MOJEGO pobytu"

Czyli co za każdym razem jak dzwonił dzwonek na pielęgniarkę to biegłaś zobaczyć z którego pokoju dzwonią tak??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a to ciekawe,bo ja widzialam na wlasne oczy zupelnie cos innego i tylko i wylacznie pisze o tym co widzialam w trakcie MOJEGO pobytu.a co do opieki fachowej.....dziecko dzieckiem ale nerwowa matka to tez nic dobrego dla dziecka bo ono to odczuwa.no nic.nadal uwazam ze atmosfera w czasie mojego pobytu byla spowodowana tylko i wylacznie faktem iz byly swieta i wiadomo ze kazdy wolalby spedzic je w domu a nie w pracy.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Wejherowo

Jak mieszka się w Wejherowie? (35 odpowiedzi)

Być może będziemy musieli wyprowadzić się z Gdańska w okolice Wejherowa, bo mąż dostał dobrą...

Szpital Wejherowo jakie opinie ? (5 odpowiedzi)

Hej Mamuski. Powiedzcie mi jak to wszystko wyglada w Szpitalu w Wejherowie? Jestem Młoda Matka...

do góry