Re: Czy Wasi męzczyzni duzo pomagaja przy dziecku??:)
Aha, podpisuję się pod tym, że najfajniejszy jest czas spędzony we trójkę :) No i nieprawda, że do trzeciego miesiąca można dziecko tylko nakarmić i przewinąć, Krzyś już od co najmniej dwóch...
rozwiń
Aha, podpisuję się pod tym, że najfajniejszy jest czas spędzony we trójkę :) No i nieprawda, że do trzeciego miesiąca można dziecko tylko nakarmić i przewinąć, Krzyś już od co najmniej dwóch tygodni baaardzo lubi jak się do niego gada i robi miny, zdecydowanie woli to od maty czy nawet karuzelki, także jak najbardziej bawić się z dzieckiem też już w tym wieku można :)
A, i Mąż kładzie synka spać zawsze wieczorem, chociaż akurat to u nas polega na pochodzeniu z nim po jedzeniu, a potem wrzuceniu do łóżeczka i przykryciu ;)
zobacz wątek