Re: Czy Wasi męzczyzni duzo pomagaja przy dziecku??:)
Mój mąż zaraz po urodzeniu córeczki bardzo mi pomagał. Był z nami 2 miesiące w domu i naprawdę mogłam liczyc na jego pomoc. Potem wrócił do pracy i wiadomo, że ta pomoc była trochę ograniczona, bo...
rozwiń
Mój mąż zaraz po urodzeniu córeczki bardzo mi pomagał. Był z nami 2 miesiące w domu i naprawdę mogłam liczyc na jego pomoc. Potem wrócił do pracy i wiadomo, że ta pomoc była trochę ograniczona, bo wracał o 17 a dziecko już za 2 godzinki szło spac. Poza tym mój mąż jest żołnierzem i często wyjeżdża na szkolenia a obecnie jest na misji, więc wiadomo, że nie ma jak pomóc. Za to jak wrócił z poprzedniej misji to zajmował się córeczką, zabierał ją ze soba w różne miejsca ale jak byliśmy razem to ja jak taka kwoka nad nimi czuwałam i wiem, że musiałm się troche przestawić, że już nie tylko ja się nią zajmuję ale że mąż już wrócił i jest z nami. Mam nadzieję, że jak na wiosnę wróci, to też nam będzie pomagał, bo będę 3 tygodnie po porodzie.
zobacz wątek
