pewnie, że się da. 2 tysiące to kupa kasy, wystarczy się dobrze zorganizować, zaplanować oszczędne zakupy, zrezygnować z absurdalnie drogich markowych ciuchów na poczet tańszych z wyprzedaży i...
rozwiń
pewnie, że się da. 2 tysiące to kupa kasy, wystarczy się dobrze zorganizować, zaplanować oszczędne zakupy, zrezygnować z absurdalnie drogich markowych ciuchów na poczet tańszych z wyprzedaży i nawet uda się coś odłożyć :)
Serce mnie boli, jak widzę ilości jedzenia wyrzucane przez innych ludzi. Ja robię mądre niewielkie zakupy, takie żebym wiedziała, że wszystko wykorzystam.
zobacz wątek