Widok

Czy kobieta (40+),samotna matka może jeszcze znaleźć przyjaciela,partnera?

Zastanawaim się czy to jeszcze mozliwe,aby kobieta po czterdziestce,będąca samotną matką mogłaby jeszcze nawiazać znajomość z jakims normalnym, miłym mężczyzną?
Czy atrakcyjne są wyłącznie bezdzietne kobiety,gdyż mogą zagwarantować Wam Panowie swoją pełną dyspozycyjność?
Czy ewentualnie zaakceptować mozna nas i nasz "balast",ale tylko wtedy kiedy posiadamy znaczny majatek,pełnimy wysokie stanowiska słuzbowe?
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 2
jesli nie sprobojesz, nie poznasz odpowiedzi

inna kwestia, to znac cel, pozniej poswiecic czas, wlozyc w to rowniez jakas prace

pozdrawiam
jurek
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0
Prób było wiele,ale odpowiedzi zawsze te same.
Dałam ostatnio ogłoszenie ,na tej stronie .Dostałam mnóstwo odpowiedzi typu:"zaopiekuję sie tobą ...kociaczku,brakuje ci seksu -poświecę się itp."Zdarzały sie sporadycznie normalne odzewy.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale Ty wtedy odpowiadałaś tak jak tam poniżej (2010-07-24 14:05).
Po tamtej wypowiedzi moim zdaniem słowa które przytoczyłaś w tej są właśnie tym czego chcesz. Może sama nie wiesz czego chcesz, albo grasz taką która chce słuchać jedno a dostać drugie.
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marzyłam tylko, aby w tę dyskusję włączył się Anty.

Wiem dobrze czego chcę.
Poznałam w swoim życiu paru mężczyzn,którzy zainteresowali się taką kobietą jak ja - samotną matką.Na poczatkiu widzieli mnie u swojego boku - byłam o kilkanaście lat młodsza od nich,w miarę atrakcyjna,wykształcona itp....na ale te dzieci ("czy mogłabyś oddac je byłemu mężowi na wychowanie"). Poza tym (tu znowu mnie obsztorcujesz) ja nie nadaję się na partnerkę mężczyzny 60-cio letniego - jestem aktywna sportowo,mam inne zainteresowania,poglądy ...to prawie cały kosmos.
Natomiast jeżeli spotykam rówieśników (+5) to okazuje się ,że dla nich, najwiekszą wartość kobiety stanowi jej majątek (koniecznie musi mieć dom lub mieszkanie,do którego chciałby się wprowadzić),a dzieci......

On: się rozwiódł,znowu jest wolnym strzelcem,ty kobieto "tak",ale bez "dodatku",to zakłóca harmonię.Poza tym dzieci ograniczają wolność kobiety - zabierają jej czas,który mogłaby mu poświęcić, ograniczają jej możliwości finansowe (blokuje jej wyjazd na narty,wspólne podróże).

Szukam Kogoś,dla siebie.Kogoś kto zaakceptuje fakt posiadania przeze mnie potomstwa i bedzie potrafił zrozumieć,że jeszcze przez parę lat moje życie bedzie przyporządkowane innemu rytmowi.
Jak każdy potrzebuję odrobiny zrozumienia,ciepła,uczucia.Potrzebuję bliskości,intymności nie tylko cielesnej,ale i duchowej - ale nie potrzebuję nudnego faceta i tzw.litości.


Szkoda Anty,że Jesteś taki młody....... :-)
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 2
Taka jest rzeczywistość, po to kobiety wymyśliły małżeństwa i dlatego mówi się że kobieta chce usidlić faceta.

Kobieta z dzieckiem od pewnego wieku przestaje być ciekawym kąskiem.

Ogólnie kobieta z dzieckiem to problem. To samo facet z dzieckiem dla którego te dziecko jest najważniejsze. Nikt nie chce być tym drugim. A tego właśnie oczekujesz. Facet który się z Tobą zwiąże zawsze będzie po dziecku.
Pomyśl że jakiś facet chce być z Tobą, ale ma żoną którą bardzo kocha i która jest dla niego najważniejsza na świecie. Tobie proponuje bycie na dostawkę. Jak żona będzie zajęta czy zmęczona to wtedy będzie spędzać czas z Tobą, coś takiego by cię satysfakcjonowało? bo właśnie coś takiego proponujesz facetowi. Nawet gorzej, on u niego mogłoby się wydarzyć coś w życiu i mógłby od żony odejść, a dla Ciebie dziecko zawsze będzie na pierwszym miejscu.

By facet na coś takiego poszedł, kobieta musiałby mieć inne wartości których nie może dostać u innej - np pieniądze, super osobowość, boskie ciało, młodość.

Masz 40+. Facet powiedzmy 45 letni może się związać z 35 latką. Popatrz ile takich ogłoszeń jest na tym forum. Pod kontem zysku, ona będzie dłużej młodsza, dłużej w formie, poza tym istnieje pogląd że takie 35 latki są strasznie niewyżyte w łóżku.

Aby znaleźć faceta musiałabyś z czegoś zrezygnować. Wciąć sobie faceta który nie będzie ideałem, który będzie miał swoje przywary, który może sobie nie poradzić z taką o 10 lat młodszą od siebie.
Czyli albo faceta sporo starszego, albo takiego któremu zależy na kasie, albo faceta jak ZIBI Z GDANSK, którego zjechałaś od góry o dołu.

Inni faceci, dla kobiety takiej jak Ty to mówić Twoimi słowami, "za wysokie progi, jak na Twoje nogi".


Jednocześnie wątpię by ci faceci proponujący seks robili to z litości, po prostu, mogliby to z Tobą robić. Inaczej z taką osobą się wiązać a inaczej uprawiać seks. To działa na innych zasadach. W tej kwestii facet nie musi się Tobą z nikim dzielić, a w miłości dostaje ochłapy po dziecku.

Pogódź się z tym, zmień się, odnajdź alternatywę pasującą do tego kim jesteś, co możesz dać i ile za to możesz otrzymać.
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 24 nie zgadzam się z tą opinią 11
Antyspołeczny, ale z ciebie palant!!!!
popieram tę opinię 17 nie zgadzam się z tą opinią 14
Skad wzial sie ten.dziwak ?
Nigdy toto nie bylo prawdziwym facetem.nie mialo.zapewne rodziny,bo pisze jak po narkotyku fe ,fe ,co za prostuch...Tylko seks i chalupa ,agdzie wnetee chlopie?Puste i niechtak.zostanie.lepiej dla Pan.,Czlowieczku. malusi. wztyd przynosisz Prawdziwym facetom. Zycie ma wiele aspektow ,a dzieci to.cudowny Skarb ,kiedys moze Ci kiedys pomoc nawet nieTwoje
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 12

antyspołeczny ma racje. W pewnym przedziale wiekowym kobieta z dziećmi to problem, i sama tez jest dotknięta problemem. niedawno rozstałem sie z kobieta o 15 lat młodszą , po rozwodzie z dwiema córkami do 10 rż. Prawdopodobnie z powodu wieku . Rodzice jej chyba odradzali. seks ze mną byl dla niej czym nowym, traktowanie wyjątkowe , jak sama przyznała. Niemniej jedna na 80 proc , uwzględniając potencjalnych partnerów młodszych , uważam ze mogę (mogłem) być dla niej najlepsza partia.
jej sytuacje oceniam jak trudną. Nie znam faceta który do 40 tki chciałby się związać z rozwódka z dwojgiem dzieci. jeżeli sam jest po rozwodzie, to najprawdopodobniej płaci alimenty. jeżeli trafi sie bezdzietny młodszy , to pytanie dlaczego do 40 nie udało mu się założyć rodzinę, dlaczego bierze matkę z dziećmi i czy w ogóle jest wszystko ok?
ja mam 49 lat , sam wychowuje 10 letniego syna , na co dzień pracuje w domu dziecka, wiec dzielenie uwagi i traktowanie dzieci "po równi" mam raczej wydrukowane w psychice. Pracuje z dziećmi i mój mózg tez nadąża za tymi klimatami, muszę rozmawiać z wieloma ludźmi zatem myślenie typowego 50 latka nie jest mi zbyt bliskie.
Myślę że jeżeli trafi jej się jakiś młodszy to na krótko, albo dla seksu. Facet do 40 jest jeszcze zdobywca , poluje , z zżera, stosując przenośnie, "ochłapów"
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 2

Gdzie pan mieszka ?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej Natalia mam pytanie czy masz ochotę na seks z 28 latkiem
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Temat wyczerpany, spady szukające partnera biznesowego...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
Muszę przyznać,że masz rację kobieto.Sądzę,że musiałaś dużo przejść w życiu i dlatego trudno Ci zaakceptować pewne standardy zachowania facetów.Rok temu poznałem kobietę podobną do Ciebie,a dzisiaj jestem z Anią bardzo szczęśliwy,chociaż początki nie były wcale łatwe.
Może i do Ciebie los się uśmiechnie :)))) Pozdrawiam Marcin
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 1
zapraszam :)

http://www.e-erotyka.blogspot.com
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kobieta 40sto letnia - kogo szuka ? Przyjaciela , kolegi , partnera do seksu ? Jezeli znajdzie sie meszczyzna , ktory okazuje zainteresowanie , gotow wspoluczestniczyc w problemach i radosciach , jest oceniany bardzo krytycznie . Okazywany Kobiecie szcunek odbierany jest jako brak zdecydowania , tolerancja , jako brak wlasnego zdania , czulosc i ckliwosc jako slabosc . No wlasnie , ckliwosc , czy Kobieta 40sto letnia wie co to znaczy? Kobieta jest samotna , bo tych wszystkich meszczyzn ,,slabych , niezdecydowanych , bez wlasnego zdania ,, odrzuca . Imponuje Wam , drogie panie tak zwana stanowczosc , ukierunkowana w strone chamstwa ,zuchwalosc graniczaca z bezczelnoscia . Zainteresowanie wzbudzaja faceci twardzi ,po przejsciach , ktorych poprzednie zwiazki rozpadly sie bo ci panowie maja rence bardzo szybkie i twarde . Kobieta samotna zachwycona jest meszczyzna , ktory nie pyta , tylko bierze , dla ktorego slowa przepraszam , prosze , czy wolno mi , nieistnieja . Dlaczego Jestescie same ? To co u Waszych stop , to co na wyciagniecie Waszej reki , jest przez Was niedostrzegane . Okazywane Wam dobro jest ignorowane .
popieram tę opinię 22 nie zgadzam się z tą opinią 6
No, no tyle ortografów, a trafił w sedno. Samotna mamo, ten typ ma rację...
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 2
Bardzo mądrze o tym napisałes.
Sam kiedyś b pokochalem starszą od siebie o 1,5 roku rozwodkę z dzieckiem.
Ani dziecko mnie nie szanowalo ani ona nie kochala. Za to przyjaznila sie z bylym kochankem z ktorym miala kiedys romans choc on mial zone i dziecko. KOSZMAR.
Nigdy wiecej nie zaufam rozwodce od ktirej wieje zimnem i brak jest w zwiazku czulosci..... mysle ze takich kobiet jest wiecej. Nie ma zwiazku, milosci, partnerstwa, troski, zaangazowania.... Liczy sie tylko czysta kalkulacja / uklad na zasadzie mam juz ponad 40 lat i nie chce byc sama.... UCIEKAC OD TAKICH KOBIET JAK NAJDALEJ!!!
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 4

Bzdura! Przecież to nie ma nic wspólnego z faktem, że kobieta ma 40 lat, czy jest rozwódką z dzieckiem....Ludzie są różni...kobiety są różne...I myślę, że zdecydowanie więcej ma to wspólnego z charakterem, niż wiekiem, czy stanem cywilnym.Znam kobiety w tym wieku, właśnie po rozwodzie, z dziećmi i zapewniam Cię, że żadna z nich taka nie jest.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 0

widzisz sam jestem po 40 i szukam partnerki . ja jestem gotów owszem zawsze jak mieszkamy blisko siebie .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Uwazam ze jesli wiekszosc mezczyzn takich jak Ci na tym forum jest tak szowinistyczna to bedzie to problem Nie jestesmy takie jak pisze Antyspoleczny czy Vincent Mamy prawo do szczescia Piszcie do mnie katarzynagancza490@wp.pl
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 4
Uciekaj,co chcą sie wprowadzic!Typowy Polak
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam46 lat po rozwodzie 7 2 dzieci 12 lat do swój i każdy z tzw mężczyzn szuka żony i chce własne dzieci albo wyjazdów seksu itp samolubne dzieci. Nie liczę już mam depresję że kogoś spotkam. Już. 60 latka tatę?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kocham takie kobiety pa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Minęło 11 lat i coś się zmieniło?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

widzisz każdy może spotkać przyjaciela albo drugą połowę .czasem bywa ze szuka ale nie spotka przez całe życie .sam szukam ale przez to że pracuje w ochronie to utrudnia wiele .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Portal randkowy - https://hespac.com/datingpl.htm Ja na portalu 2 lata temu poznałam wspaniałego człowieka. Obydwoje jesteśmy po rozwodzie, nasze dzieci w podobnym wieku bardzo się polubiły.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czesc piotr z hamburga chcialbym cie poznac mam 42 lata sam po rozwodzie od 2 lat
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zapomialem piotr moje gg7736856
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jestem atrakcyjna 39 latka 510621004
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ja tez zadaje sobie to pytanie. wyrzuciłam męża z domu, bo pil. jest spokój i co dalej?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Szukaj sobie nowego faceta
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ja też drugiej połowy pogadamy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Jestem zainteresowany
Chętnie spędzę x tobą czas kontakt
Co
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Witam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja szukam żony nie kochanki
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
jestem moze w troche podobnej sytuacji , podkreslam troche bo bez dzieci. Tez musze zaczac wszystko od zera ale mysle ze mi sie uda choc mam 41 lat. Wazne by chciec i nie myslec zle. W kazdym z nas jest to cos wyjatkowego i stanowiska i prestiz wtedy nie maja takiego znaczenia. Na razie szukam .... 2678629
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak jak najbardziej ma prawo do miłosci jak każda kobieta poznał bym taką sam i zakochał się a dzieci kochał jak własne
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2
mam 44 lata ja sam pozał bym taką kobietę nie mam szczęścia do kobiet jak poznam to po czasie zmywają bo za dobry i szkoda im mnie NAPISZ SAMOTNA MATKO CO MYŚLISZ O TAKIM FACECIE CZEKAM ZIBI
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Określenie :...kobiety "zmywaja się bo uważają,ze Jesteś za dobry.."
Pierwszy raz słyszę taka bzdurę.Nie obraź się,ale mają Ciebie albo za fajtłapę,albo za bardzo nudnego faceta.Tylko nie wiem ile w tym prawdy?!
Posłuchaj Zibi.
Jeżeli mężczyzna jest Ok,tzn. potrafi oczarować nas swoją inteligencją,poczuciem humoru,wraźliwością,siłą i innymi przymiotami i oczywiscie podoba nam się fizycznie (chociaż nie musi wyglądać jak model z okładek kolorowych czasopism) - to nie ma żadnych szans "uciec" przed nami.Zrobimy wszystko aby zatrzymać Go przy sobie. Nie ma ludzi za dobrych,są tylko "dupowaci" (d... nie facet),nudni.
Znam paru "ułożonych" mężczyzn,na "oko" w porządku i powiem szczerze,ze nie chciałabym żadnego z Nich nawet za dopłatę.Wolę zatem samotność, niż życie z Kimś takim.
Może nie należysz do w/w grupy mężczyzn,ale nie masz nic do zaoferowania tym kobietom.Jednej wystarczy uśmiech,drugiej być może Twoje towarzystwo,a trzecia może marzyła o luksusie,którego jej nie mogłes zapewnić.
To nie brak szczęścia ,a najczęściej zły wybór :"za wysokie progi,jak na Twoje nogi.."

Pozdrawiam
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 5
zapraszam :)

http://www.e-erotyka.blogspot.com
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Po obejrzeniu filmu ta ostatnia noc z 86tego roku,zobaczyłem siebie z młodości , można zakochać się chyba tylko raz,dzisiaj jestem innym człowekiem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
WIDAĆ że życie cię nic nie nauczyło . miałem kilka przejść z kobietami początek piękny bo coś nowego ale potem jak w zwykłym małżeństwie RUTYNA SEKS RAS DZIENNIE ALBO WCALE pomagałem ile mogłem prałem gotowałem jakk gosposia a ona do fryzjera kosmetyczki na zakupy a ja w domu z obowiązkami i jeszcze było żle i CO NATO MATKO POLKO
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3

ja mam 43 i dwóch synów.....
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
To zakochaj się we mnie,też samotnej matce.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak a z kąt jesteś Kasiu jak to nie tajemnica CZEKAM NA WIADOMOŚĆ ZIBI
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
Też jestem z Gdańska.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
tak miło mi ja nie opodal pomnika heweliusza
mogli byśmy się poznać co ty na to kasieńko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Możemy się spotkać :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
witam cię kasieńko czy masz jeszcze ochotę się spotkać z zemną choćby dziś CZEKAM ZIBI
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4
witam grono uczestników tego forum i po weryfikacji za i przeciw to wychodzi na to że kasia spotkała swą miłość jeśli to jest ta osoba ZIBI CZY TY PRACOWAŁEŚ W STOCZNI W7 znałem gościa równy facet nie mówił nigdy nie pomocny radą i przyjaciel ...MATKO KOBIETO czekasz nie na faceta ty czekasz na księcia takiego z bajki ale to nie ten wiek ani czas umów się na spotkanie z jednym z drugim i wybierz tego co spełni twe kryteria a zapytaj się dzieci co myślą o kandydacie dobra rada głowa do góry nie martw się życie jest piękne .........
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chyba znam tę kasię i nie sądzę żeby Zibi okazał się jej miłością.Ona potrafi oczarować każdego faceta,ale nigdy nie odda mu swojego serca.Mój brat dałby pokroić się za nią na kawałki,chociaż nie jest ani piękna ani bogata.Jest tylko wygadana i ładnie się uśmiecha.Głupia nie potrafi docenić tego jaki fajny facet koło niej się kręci.Zibi uważaj na nią!!!!!!!!!!!!!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3
dzięki za informacje powiem że trudno teraz o kobietę wdowa rozwiedziona panna trudno wybrać dobry towar palą piją a i lepiej jakoś trza radzić sobie morze trafię na tą jedyną ALE DZIĘKI
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Chyba się nie pomyliłem,znowu Zibi?
Jeżeli zrezygnujesz ze spotkania z kobietą tylko dlatego,ze inna dziewczyna ją obsmarowuje,to jesteś naprawdę nic nie wart.
Nie każdemu psu na imię Burek.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam zamiar się spotkać z nią a potem napiszę swą opinie Ale ona milczy a czas ucieka czekam i czekam na wiadomość od KATARZYNY -----ZIBI
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Nie jestem "towarem" Zibi - jestem człowiekiem.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
"Ja mam zamiar się spotkać z nią a potem napiszę swą opinie..."
Chyba Cię przeceniłam.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
a to że napisałem to po to by zeszli z ciebie i tak bym nie napisał bo nie mówi się o tych sprawach publicznie dbam o honor kobiet i co i jak to tajne
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
O jakich sprawach nie mówi się publicznie? O intymnych.
Przegiąłeś i zapomnij o spotkaniu,mówimy w innym języku.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
ja mam taką zasadę nic nie mówię nikomu o A myślisz że ja rozgadam nie widać mało ludzi znasz ja jestem inny a mogło być tak fajnie pomyśl jeszcze nad propozycją a ja daje słowo nikt się nie dowie zibi a polubiłem cię KATARZYNO
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
cześć kaśka co tam słychać u ciebie jak przebiegła rozmowa .Tak się pytam czy nasz ochotę na spotkanie
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
zapraszam :)

http://www.e-erotyka.blogspot.com
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
!!!! Mądra dziewczyna
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Boże! Widzisz i nie grzmisz. Nastepny bystrzak "
Z kąt" jesteś... Z kątowniki.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
jsk doe pus e po.pilsku to cytaj w Slowniku J.Polskiego z kat??? Co za anakfabeci
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kobieto,to nie facet dla Ciebie.Szkoda Ciebie!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ładnie napisane:), skąd jestes
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy mężczyźni myslą,że samotne (matki piszą na forum,bądź zamieszczajac ogłoszenia to kobiety błagające wyłacznie o seks?
Panowie!
My kobiety samotne jestesmy przede wszystkim:
bardziej zaradne,bardziej pracowite,musimy byc wytwałe i silne.
Jestesmy też ATRAKCYJNE,mniej lub bardziej okragłe,wysokie lub niskie,często dobrze wykształcone,pracujemy,zarabiamy.Mamy takie same potrzeby jak każdy człowiek.Mamy swoją godność i nienawidzimy uczucia zwanego LITOŚCIĄ.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 2
Czyli macie wszystko prócz seksu:D
Bo przecież nie żalisz się że ktoś chciał cię wyręczać, dawać ci pieniądze etc Wszystko to masz, jak sama wymieniasz. Brakuje ci za przeproszeniem ostrego rżnięcia, tylko chcesz by facet cię okłamywał, robił pewne wrażenie, bo nie chcesz powiedzieć wprost że tego chcesz, bo wtedy poczułabyś się jak wyrachowana sucz.
Wybacz ale masz 40+ i dziecko, nie jesteś już takim "towarem"na rynku do którego faceci będą się dostosowywać i udawać kogoś kim nie są. Jakbyś miała 10 lat mniej, to mogłabyś jeszcze na to liczyć. Teraz to Ty musisz się postarać. A przede wszystkim przestać zgrywać.

Albo chcesz takiego faceta, albo takiego... inaczej dalej baw się sama:)
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 9
Aż nie chce mi sie wierzyć, aby tak kulturalny i inteligentny mężczyzna jak Ty Anty,mógł napisać tak prostacki tekst.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 7
Też mnie to dziwi:P Jestem miłym, kulturalnym i inteligentnym facetem, ale rozumiem to co napisał ZIBI, "fajni faceci nie fajnie kończą". A jeśli chce się dostać to co się chce, znaleźć kobietę a potem ją utrzymać, trzeba się czasem dostosować do okoliczności.

Według mnie kobiety powinny uwielbiać takich facetów jak ja. Ale doświadczenie mi pokazało że czasem trzeba być prostakiem, bo kobieta otoczona ułożonymi panami właśnie tego chce. Wiele kobiet marzy o tym by facet podszedł do niej i nie bawił się w pocałunki i czułe słówka, ale by powiedział "wypnij dupę, bo chcę cię zerżnąć". Wtedy nie potrzebują żadnej gry wstępnej bo już są gotowe. Wtedy dopiero czują że ten mężczyzna to prawdziwy facet i że ona przy nim mogą poczuć się jak kobiety.

Nie wiem dlaczego tak jest i za pierwszym razem nie było mi z tym łatwo, ale albo się dostosowuje, albo masturbuje:p
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 7
Racje są po obu stronach.Antyspołeczny - nie wszystkie kobiety wypinaja d... i nie wszystkie pragną być "zerżnięte".Ten tekst był nieodpowiedni.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 2
idac tokiem rozumowania watku - prawda w oczy kole
anty swietnie i celnie ripostowal

choc niektore skroty sa zbyt daleko idace
mysle, ze nie jest to na pewno brak kultury
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 2
Kasiu, wszystkie wypinają w sensie ogólnym:P W seksie tylko te które go uprawiają;)

Ale mi chodziło o konkretne sformułowanie jakie kobiety chcą usłyszeć.
Nie mówię że mają tak wszystkie i zawsze, ale im kobieta bardziej pewna siebie i dominująca w życiu codziennym, tym większa szansa, powtarzam większa SZANSA, że chce faceta który użyje właśnie takiego stwierdzenia jaki zamknąłem w tym cudzysłowie.

Szczerze mówiąc mi się ono też nie podoba. Nie lubię używać takiego słownictwa, ale co poradzę na to że właśnie wiele kobiet tego chce? Chcą być poskromione, poczuć się małe i uległe. To dla nich odskocznia od tego kim są lub kim muszą być w codziennym życiu.

Jednym wystarczy taki tekst,
inne chcą być siłą zdominowane w łóżku (zaskakująco duża liczba kobiet marzy o udawanym gwałcie, i to nie jednorazowej zabawie z ciekawości, inne chcą być krępowane, przytrzymywane lub gryzione),
a jeszcze inne chcą być tak traktowane na co dzień.
Już nikogo nie dziwi że w amerykańskim teledysku jakiś raper nazywa swoją dziewczynę swoją suką lub dziwką. Jak powstał z 10 lat temu w polsce Big Brother i Gulczas zaczął nazywać kobiety wieprzowinkami (czyli świniami) to połowa osób była oburzona (głównie faceci) a wiele kobiet miało mokre majtki.
Facet mówi "podaj mi piwo kobieto" i to wysługiwanie się i brak szacunku, ale na wiele to działa.

Uwierz mi że faceci w naszych czasach chcieli by kobiety traktować jak boginie, obsypywać je czułymi słówkami i kochać się z nimi z największą czułością. Ale kobiety często chcą czegoś innego, one chcą by seks był grzeszny, by facet je zdominował, by ją przygniótł swoim ciałem i pokazał jej że to on tu jest facet a ona posłusznie ma zadowalać jego potrzeby.

Może to jest kwestia wychowania, może naszej ludzkiej zwierzęcej natury, lub uzyskiwania harmonii między naturalną kobiecą uległością, a wymaganą przez obecny świat dominacją. Nawet mnie to nie interesuje, wiem że muszę postarać się wyczuć czego ona w danej chwili chce, i jej to dać.
Inaczej ona znajdzie sobie innego który jej to da. Takie czasy. A chętnych nie brakuje.
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 6
Ta ostatnia linijka może źle brzmi. Zatem taka subtelniejsza poprawka:P

Przykład:
Facet mówi: Wypracujesz mi koszulę? / Umyjesz mi plecy?:P
Albo kobieta: Pójdziesz ze mną na zakupy / Naprawisz szafkę?

I można to zrobić albo nie. Nie jest to coś co wymaga wiele wysiłku i jeśli się kogoś lubi (albo nawet kocha) to zrobi się to z przyjemnością.

Jeśli na każdą taką prośbę odpowiada się nie, to druga strona zacznie wątpić czy właśnie z kimś takim chce być.

Podobnie z tym seksem. Nie pochwalam takiego słownictwa, ale z drugiej strony nie jest to dla mnie jakiś wielki wysiłek, a jeśli mogę tym sprawić dziewczynie przyjemność to czemu nie:) (zwłaszcza że sprawianie przyjemności sprawia mi przyjemność:P )
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 2
Podziwiam cię ANTY równy gość z ciebie chylę czoło takiego kumpla mieć to zaszczyt mieć z poważaniem zibi
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 5
Ponieważ nie mogę zasnąć, więc uzupełniam braki w czytaniu forum.
Anty, skąd Ty bierzesz te swoje "życiowe" przykłady? Spędziłam na tym świecie jak do tej pory sporo więcej lat niż Ty, ale mój świat jest zupełnie inny niż Twój. Nie wiem, czy to Ty znasz prawdziwe życie, a ja żyję w złotej klatce? Czy to Ty masz życiowego pecha, a ja żyję "normalnie"?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3
BRAWO!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przykłady życiowe biorę z życia:))
Spędziłaś na tym świecie wiele życia, ale większość spędziłaś z jednym mężczyzną.
Żyłaś też w innych czasach, gdy kobiety nie mówiły tak otwarcie czego chcą w łóżku, wszystko robiło się po bożemu.
Nie wiem też jak wielu mężczyzn miałaś przed i po, tym długim okresie z mężem. A od tego zależy jakie masz porównanie.
Chociaż jednak wiele zależy od płci, więc porównanie i tak by nie było możliwe. Faceci chcą seksu, są mniej wybredni, nie potrzebują nawet gry wstępnej. Kobiety potrzebują większej otoczki by być usatysfakcjonowane.

Nie wiem czy znam prawdziwe życie, bo nie wiem z czym porównywać. Może rzeczywiście tak jest że trafiałem akurat na takie a nie inne kobiety. Przyznam szczerze że fascynują mnie ludzie "inni", którzy swoje przeżyli, którzy dysponują dużą wiedzą i ciekawymi poglądami. Może rzeczywiście wśród nich było więcej niż w społeczeństwie kobiet o nietypowych potrzebach seksualnych.
Tak czy inaczej nie nazwałbym tego życiowym pechem;)

Wiem jakie miałem doświadczenia. Jestem jednak młodszy, spotykałem się z kobietami stosunkowo młodymi, nie uprawiałem seksu z kobietą starszą niż 30 lat. Jestem gadułą i lubię rozmawiać o seksie, a jak kobieta ma jakieś fantazje, a ja nie mam obiekcji do ich spełnienia to je spełniam.

Wiele nas różni, żyjemy w innych światach i może to także jest przyczyną;)
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2
Jeszcze jakaś powinna napisać:

"Anty zwierzaku, jesteś wstrętny, odrażający, grubiański, wulgarny, jak mogłeś....


...przestać tak mówić."

Swoja drogą reakcja naszych pań też jest zastanawiająca. Poza tym, to nie zawsze musi wyglądać, tak jak opisał Anty. Może tak, jak kiedyś rozmawialiśmy - wystarczy opierdzielić kogoś z góry na dół.

Ps. Anty, ile dostałeś maili od wielbicielek po tym tekście :)
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2
Nie liczyłem że jakaś tak na forum przyzna się że tak lubi:P
Ale z drugiej strony nie posypały się też dziesiątki postów że mówię nieprawdę;) Czyli nie "reakcja naszych pań" a raczej brak reakcji:P

A o mailach rozmawiać nie będę:)
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Tak sądziłam ,że jesteś pozbawionym zasad facetem mam nadzieję że wszystkie twoje kobiety były pełnoletnie?
Nie dziwię się że jesteś samotny bo która normalna kobieta by takiego chciała.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3
Hej anty, jesteś już zapewne po 40,tce. Bardzo ciekawi mnie czy Twoje poglądy (niektóre trafne poniekąd) uległy zmianie ? Pozdrawiam:)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Antyspołeczny to aż niewiarygodne, że taki facet jak Ty nie ma kochającej kobiety obok. nie sądziłam, że w dzisiejszych czasach facet może mieć tak romantyczne myśli:)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
jteses zalosny i lepiej jak zamkniesz te n zallosny dziob
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
d*pEK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I idiota.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4
Akez to.chamstwo.,ozor,,,,niejwzyk. pseudo facecie
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
nzecajlepszy tekst jaki przeczytalam w koncu ktos ma odwage napisac kim naprawde jestesmy

tak trzymaj masz palle
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wracając odrobinę do meritum.

Samotna matka jest bardziej przedsiębiorcza, zaradna i stąpa mocniej po ziemi niż skrzyżowanie Pudziana z Kulczykiem.
Ona musi zapewnić byt sobie i dziecku, w zasadzie bez wsparcia. Bo jeśli nawet ktoś tam jej pomaga (głównie rodzina) to i tak nie raz dostanie jej się za to - choćby w postaci kąśliwego komentarza. Jednym słowem ma pod górkę. Z drugiej, tę potrzebę miłości, która jest w każdym (mam nadzieję) człowieku przelewa na dziecko. Ono wszystko wynagradza, za wszystkie jej cierpienia i upokorzenia. Facet, to facet - dobry do powieszenia szafki, albo samobieżny wibrator (teraz pojechałem trochę Antym ;).
I jest to zupełnie zrozumiałe. W normalnym przypadku jest kobieta, jest mężczyzna, łączy ich uczucie i wtedy pojawia się ktoś trzeci - dziecko. Dziecko jest (powinno być) tym trzecim, bo związek rodziców "był pierwszy", i jako owoc pojawiło się ono.
W przypadku samotnych rodziców sprawa wygląda inaczej. Relacja rodzic-dziecko była pierwsza. Do tego jest silna. Nie zależnie od tego, czy jest to wdowiec/wdowa, rozwódka/rozwodnik czy panna z brzdącem - za takim samotnym rodzicielstwem stoi zwykle jakiś dramat. Taki dramat jeszcze bardziej umacnia tę więź. I w takiej sytuacji pojawia się partner. Pierwszą rzeczą jaką musi zrozumieć, jest to że prawdopodobnie nigdy nie zostanie nr 1.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2
czy na pewno nie zostanie nr 1?
to tak rozne, jak rozni sa ludzie
teoretycznie masz racje, analicztycznie sprawe ujmujac
emocje jednak nie opieraja sie na rozumie
i jak sadze, kazzy z nas zna przyklady tak potwierdzajace jak i obalajace ta teze
rzecz jednak nie w tezie, przykladach
zycie jest proste
kazdy (z naprawde nielicznymi wyjatkami) potrzebuje kogos drugiego
anty powie seks, inny powie milosc, a jeszcze inny wieszanie szafek
wszyscy maja tu racje
poza moze niepotrzebnym swietym oburzeniem :)
zyjac z kims przede wszystkim dzielimy sie
wszystkim. uczuciami, problemami, dobrem materialnym, obowiazkami
w kazdym okresie czegos moze byc wiecej
mamy statystyke
wykresy
krzywe
ktore przeplataja sie na osi czasu
powszechnie wiadomo, ze nastolatek plci meskiej, ma wiecej testosteronu, wiec rzuci sie na wszystko co nie zdazy na drzewo wysokie uciec
na pewno jednak nie kazdy, jak to w statystyce
rowniez wiadomo, ze temperament kobiet rosnie wraz ze zblizaniem sie do granicy punktu, w ktorym moze miec problem z zajciem w ciaze
co znowu nie znaczy, ze kazda
ani, ze zwiazej takiej z nastolatkiem jest najlepszym rozwiazaniem
tudziez najgorszym
kazdy z nas jest jakis, kazdy ma swoja droge, po ktorej idzie
piszac jednak o zyciu, trzymamy sie swojej szuflady
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kobieta/Matka napisała:
Czy ewentualnie zaakceptować mozna nas i nasz "balast",ale tylko wtedy kiedy posiadamy znaczny majatek,pełnimy wysokie stanowiska słuzbowe?

Ja bym to przepisał tak:
Czy ewentualnie zaakceptować mozna nas i nasz "balast", MIMO ŻE posiadamy znaczny majatek,pełnimy wysokie stanowiska słuzbowe?

Może jestem jedynym mężczyzną w basenie Morza Bałtyckiego, ale nie lecę na zewnętrzne znamiona luksusu. Powiem więcej - jakim trzeba być facetem żeby zaimponować takiej kobiecie? Golf II i złoty łańcuch nie wystarczą. Czy po odarciu z pieniędzy, pozycji służbowej, auta coś zostaje? Popiół czy diament? Może chociaż piryt?

@Jurek
"czy na pewno nie zostanie nr 1?"
Przecież piszę, że "prawdopodobnie". Może z czasem się to zrównać. Może, gdy dziecko ułoży sobie życie partner awansuje. Ale na początku musi się pogodzić z tym, że stoi niżej niż chomik. Oczywiście że przykładam do tego własną miarę, ale nie pretenduję do tego, żebym głosił prawdy absolutne. Mówię to co sprawdza się w moim przypadku.

"teoretycznie masz racje, analicztycznie sprawe ujmujac
emocje jednak nie opieraja sie na rozumie"
Męskie emocje nie opierają się na rozumie. To oczywiste. Uważam, że kobiece jednak tak. Dlatego mężczyźni posługują się rozumem (dodam seksitowsko i przewrotnie). Żeby jednak nie zostać spalonym od razu na stosie - kobiety posługują się sercem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kobieta przy wyborze faceta to sercem posługuje się na samym końcu. Wpierw umysłem, analizując kim on jest, jaką ma pozycję, ile zarabia, co może zyskać tworząc z nim rodzinę, czy będzie jej wierny, jakich ma przyjaciół i rodziców... lista jest długa;)

Tak kobiety robiły zawsze, i nie mówię czy to dobrze czy źle że tak robią, ale tak robią;)

A facet zakochuje się sercem, wielu nie wie dlaczego, bo ich uczucie tworzy się nieświadomie z tego co wnika do nich poprzez zmysły - głównie oczy i nos;)

Nie wiem co jest lepsze a co gorsze, ale mówienie że kobieta to serce a facet to umysł jest całkowicie nietrafne.
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 1
Facet eksponuje rozum, bo kobieta to docenia. O to mi chodziło pisząc że mężczyzna posługuje się rozumem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
zielony - calkowicie, zupelnie, bezapelacynie nie
kobiety na pierwszym planie postawia uczucia, na drugim rozum
przeciwnie niz faceci
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To dlatego Anty ma takie powodzenie na tym forum? Bo jest taki uczuciowy ;). Czy raczej dlatego że jest nieprzeciętnie inteligentnym łobuzem?

Kobiety spytane o to jaki powinien być facet odpowiedzą, że musi mieć poczucie humoru? Czy dlatego że lubią się chichrać? A może przy śmiechu pracują mięśnie brzucha i taki wesołkowaty facet jest lepszy niż siłownia. Po co tym kobietom faceci z poczuciem humoru?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
hahahaha, ja dopiero to przeczytałem:D

Słodzisz mi tak że aż się rumienie, mam powodzenie, jestem uczciwy, nieprzeciętnie inteligentny łobuz... no no, słucham dalej:)))

Chociaż szkoda że to nie od Pań te komplementy;)


A co do poczucia humoru, lepiej by miał poczucie humoru bo z czasem albo będzie się śmiał albo płakał:P
Zresztą niektóre rzeczy nim się wypowie na poważnie trzeba wypowiedzieć żartem, by słuchacz się oswoił;)
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nic nie pisałem o uczciwości.

Skonstatowałem fakt, że masz fanklub z powodu inteligencji a nie z powodu uczuciowości.

A o panie się nie martw :).

Moim zdaniem poczucie humoru świadczy właśnie o niebanalnym i niestandardowym myśleniu. Świadczy też o kilku innych rzeczach, ale to już zależy jakie to poczucie jest.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
po co ci komplementy od wybrakowanego , obciazonego dziecmi towaru, przeciez same takie tu sa. ja pierdziele, to sobie poczytalam, zeby starzenie sie dotyczylo tylko kobiet,pewniebym sie zalamala.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zielony, różnie to bywa, może dziewczyna być samotną matką która ma akurat taką pracę że dużo zarobi a się nie narobi. Z drugiej strony może mieć dużo pieniędzy po mężu, czy po rozwodzie, lub dostawać wysokie alimenty, wynajmować niańkę, siedzieć w domu i nic nie robić.
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie zrozumiałem tego...
Oczywiście, że może tak być bogata. I co z tego? Nie wiem do czego nawiązujesz...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Napisałeś że musi być zaradna i przedsiębiorcza i znikąd nie dostaje pomocy.
Wiele kobiet zostaje samotnymi matkami z wyboru, bo jest to dla nich bardziej zyskowne niż bycie z facetem.
Uznanie że wszystkie samotne matki to takie super bohaterki w złym świecie, to zbytnie uogólnienie. Znałem kilka lat temu kilka takich co ciągnęły od tatusiów duże alimenty, dzieciak to latał od jednej babci do drugiej, czasem do prababci albo cioci, a ona z koleżankami szalała (alkohol, imprezy, faceci).... I nie jedna liczyła na odpowiednią kolejną "wpadkę";)
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy nie jest to twarde stąpnie po ziemi? Wyciąga kasę od jelenia i szuka drugiego? Upycha dzieciaka babciom, ciociom a sama się bawi.
Facet myśli o sobie, a ona mimo wszystko jakiś tam byt musi dziecku zapewnić. Nawet gdyby była najbardziej zdegenerowana to tym dzieckiem się opiekuje.
Facet z takim podejściem wstaje rano, przewraca bieliznę na lewą stronę, wytrzepuje piach z włosów i idzie dalej zdobywać świat.

Są jednak takie przypadki, gdzie ona jest sama, on nie płaci alimentów (bo uciekł do innego kraju albo na inny świat). Nie wiem jakich przypadków jest więcej. Ja w każdym razie nie trafiłem na taką łowczynię alimentów. Może je odpowiednio odstraszam odbijając pytanie o to czym się zajmuję ;).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
lowczynie alimentow jak sadze sa marginesem
spotykanym na szersza skale w pewnych kregach,
gdzie jak sadze, jest to po prostu w dobrym tonie :)

przy czym odnosimy sie tu glownie do polskich realiow
w wielu krajach cale rodziny zyja z zasilku
lepiej niz u nas ze sredniej krajowej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie miałem na myśli tylko łowczyń alimentów, ale takich którym ogólnie lekko się żyje, a i od życia mają lekkie podejście.
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ogolnie mowiac pasozytniczki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zależy od postrzegania. Ja tam ogólnie jestem że trzeba żyć tak aby się nie narobić. Życie jest do życia a nie do harowania. Ci bowiem długo nie żyją, a wielu w wieku 30 lat wygląda na ledwie zipiących dziadków.
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaa
to juz wiemu czemu tak zipie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie miałem na myśli Ciebie, a takich co pracują po 14h i więcej...
Lub takich którzy pracują w trudnych i ciężkich warunkach.

Tacy co pół dnia spędzają na forum to się nie zaliczają:P
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Siedząc na forum żyjesz dłużej - takie powinno być hasło!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zipiesz dluzej :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zapraszam :)

http://www.e-erotyka.blogspot.com
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czesc tobie piotr42 lat / hamburg /tczew chcialbym cie poznac moj adres napisz tak albo nie jak mozesz /piotrhamburg@op.pl/ piotr
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Witaj:) Czytałam co napisałaś i co inni piszą... mam taki sam problem jak Ty mam 41lat i dwoje dzieci powiedzmy małoletnich... Podobnie jak Ty poznałam kilku panów miło było ale dzieci to przeszkoda dla nich..ehhh kobieta 40+ powinna mieć już 20letnie dzieci i być wolna to by odpowiadało im bardzo... aa do tego jak jeszcze mieszkanko i kase na utrzymanie PANA... wiem jak to jest jest takie powiedzonko....
mężczyzna jest jak pantofel...albo sexowny albo wygodny... i to jest racja o panach.. ehhhh
Pozdrawiam ewa
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
zapraszam :)

http://www.e-erotyka.blogspot.com
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Uważam że jest to możliwe. Nawet w kontekście poznania się i spędzenia czasu na miłej i ciekawej rozmowie, poznawaniu się może dłużej. A co z tego wyniknie to nikt z nas tak naprawdę nie wie... Ale według mnie to chyba o to właśnie chodzi... nutka tajemnicy to coś fascynującego ..nieprawdaż?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Część kobiet (40+) ma już te dzieciaczki odchowane w jakimś stopniu, nierzadko to już młodzież, która ma swoje zajęcia, zainteresowania, towarzystwo. Teraz właśnie taka kobieta może pomyśleć nieco o sobie, nie musi już całego swojego czasu poświęcać im. Znajduje czas na swoje pasje, hobby, chciałaby znaleźć czas dla kogoś, kto będzie jej bliski. Partner, przyjaciel, z którym można wspólnie spędzić czas, porozmawiać, stworzyć może związek.
- Kto ty?
- Dobra wróżka
- Ale dlaczego z siekierą?
- Widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach :)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dokładnie tak jest i w 100% się zgadzam mam dzieci odchowane mam pracę dom i mogę znajść czas na pasje hobby .
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
A teraz mogę zrobić ulubiony deser mojej młodzieży i znów pustka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
antyspoleczny to chyba facet bez sensu uwazam ze zna z opowiesci caly swiat kobiet moze pomagaja mu..fakty lub superexspresik ...chyba to jest pan co zona go wystawila za drzwi ......
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
Taka opinia o Antym :)))

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
WITAM. MAM 50 LAT. JESTEM OK. CO MAM PISAC?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Napisz dlaczego jesteś ok.;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
WITAM. MAM 50 LAT. JESTEM OK. CO MAM PISAC?
5oo779166
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
z skąd jestes napewno z najdziesz kogoś poznasz trzeba prubować
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bakuś jak już koniecznie musisz coś napisać to proszę skup się na tyle żeby unikać choćby tych najbardziej oczywistych baboli.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.

Stanisław Lem
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1
dlaczego próbować przez takie"u"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja się zastanasięga czy są jeszcze kobiety, które potrzebują faceta nie dla kasy tylko do wspolnego życia, lubię dzieci i szanujęszanuje. Szukam takiej kobiety.Piotr
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli jest taka kobieta, która chciała by poznać mężczyznę, który da ciepło I bezpieczeństwo to zapraszam do poznania się bez zobowiązań. Piotr
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
"Ciepło i bezpieczeństwo.....bez zobowiązań" - słabo to brzmi, prawda dziewczyny?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
Jaga , wydaje mi się , że Piotr miał na myśli , że wstępne poznanie się nie obliguje od razu do związku... ale mogę się mylić :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak to już jest w necie, trzeba się wyrażać precyzyjnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oczywiście, że wstępne poznanie się nie zobowiązuje do związku. Jednak kiedy mężczyzna tak jak Piotr proponuje ciepło i bezpieczeństwo, przez wiele kobiet jego oferta odebrana zostanie właśnie jako propozycja związku.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
Hmm , może i macie rację... a może to ja jestem jakaś inna :-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Jak możemy się poznać?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzis przeczytałam, to co napisałem 4 lata temu, mam 40 lat i jestem samotna...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli aktualne, to może poznajmy się.. .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A twoje pytanie jest takie samo jak moje: Czy normalny facet po śmierci kobiety jast w stanie znalezc inną .Jamam córkę 5 letnią i wredna teściową ale ona jest bez znaczenia bo tylko brużdzi///nie pisz że wszyscy są beznadziejni bo tak nie jest chcesz to zadzwoń 603 045 361
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Wątek sprzed 5 lat, wiele się mogło zmienić...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3
ja jestem kobietą po śmierci męża, uważam się za normalną, bez dziwactw i mam dzieci. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się spotkać tak zwanego "normalnego". Życzę powodzenia.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
No pewnie, że się uda. Może już kogoś takiego masz w swoim otoczeniu. Rozglądaj się, uśmiechaj się do ludzi, a ktoś taki się znajdzie :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przeczytałam całe forum i myślę, że wiele osób kieruje się stereotypami. Hasłami, które mają je ustrzec przed błędami i bólem porażki. Tak naprawdę, to wszyscy chcą być kochani. Tak po prostu. Chcą tej jednej osoby dla której są wyjątkowe. Są oczywiście przypadki " bez serc, bez ducha...", ale i one z czasem rozumieją bezsens swoich poczynań, prędzej czy później. Samotność to straszna sprawa. Tak, oczywiście mamy dzieci, ale czy tak naprawdę zapełnią one pustkę, jaką daje bliskość, spełnienie ( i nie mówię tu tylko o sexie), zwykłą potrzebę poczucia, że jest się kobietą czy mężczyzną. Sama nie wiem, może tylko ja tak mam. Tak mam 44 lata, tak mam dziecko, ale mam też potrzebę bycia z kimś. Nie koniecznie z deklaracją na dobre i na złe. I nie czuję się przez to gorsza, lub za stara. Też jestem człowiekiem, kobietą.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
"Chcą tej jednej osoby dla której są wyjątkowe."

dokładnie tej jedynej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie tylko Ty tak masz i taka jest prawda , samotność jest po prostu dobijająca , tak zwyczajnie bez owijania w nic.
Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niestety często sami jej na to pozwalamy, karmiąc ją własnymi obawami, kompleksami, negatywnym myśleniem... A trzeba dokładnie odwrotnie - zebrać wszystkie pozytywne okruchy z życia (nawet jeśli to tylko okruchy) i cisnąć w potwora, może się udławi ;) A tak poważnie rozglądać się wokół, uśmiechać się do ludzi, nie zrażać się jeśli ktoś odpowie nam spojrzeniem spode łba (może ma zły dzień), wyłapywać i zbierać wszystkie pozytywy. Wychylić się czasem ze swojej skorupy, żeby dostrzec co się dzieje wokół.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zgadzam się z Tobą, ale czasami to nie wystarcza. Sama nie jestem smutasem i mimo przeciwności staram sie wyłapywać to co pozytywne w moim życiu. Chociaż czasem jest to trudne, oj trudne. W sumie na co dzień jakoś leci, tylko czasami nachodzi mnie taka chęć podzielenia z kimś bliskim ( i nie mam tu na myśli mamy, czy babci, a siostry nie posiadam) tym co mnie trapi, z czego się cieszę. Albo po prostu pomilczeć, czy obejrzeć dobry film, tak po prostu nie udawać siłaczki matki polki, tylko móc się przytulić i odpuścić sobie myślenie, planowanie i co tam jeszcze. No naszła mnie taka nostalgia. Chyba się jednak starzeję ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli nie dajesz się "uwięzić" samotności, to wszystko jest ok :) Być może nie masz na co dzień zbyt wielu okazji/miejsc by kogoś spotkać, ale to można zmienić :) Na pewno łatwiej niż znaleźć pozytywy w życiu, które zasypuje Cię trudnościami. Pomyśl sobie, że najtrudniejszy kawałek drogi masz już za sobą i teraz już będzie z górki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Będzie z górki, tylko wtedy, kiedy wyciągniesz wnioski z błędów popełnianych przez innych ludzi i konstruktywnie będziesz rozmawiać z partnerem. Tego właśnie Ci życzę i pozdrawiam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:) gdzieś już była mowa o tym jak to chętnie uczymy się na błędach innych ludzi...może jednak są tutaj takie nieliczne jednostki...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wtrącę się, jestem kobita po 40stce i mam 4letną córeczkę, z w związku, samotna, samo życie... ale nie o to chodzi... nie szukam tu partnera, czasu mało mam dla siebie, ale szukam przyjaciół, towarzystwa, wsparcia i sama takie chce ofiarować osobom w podobnej sytuacji... spotkajmy się z dziećmi, w dogodnym miejscu i czasie, jestem otwarta na propozycje wspólnego spędzania czasu, razem bezpieczniej, weselej, raźniej... Ania, Gdańsk Żabianka, piszcie : abs110@wp.pl
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam 26 lat i jestem sama z 1,5 rocznym dzieckiem czy mnie ktos jeszcze zechce?;(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

+

kobieta (40+) poznajmy sie ...jestem kobieta 40+ rowniez z czteriletnia coreczka..mieszkam w niemczech ,ale nie jest to problem kontaku /odwiedzin..
Pozdrawiam T

kobieta (40
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam na imię Jarek jestem z Tczewa mam 49 lat jestem kawalerem sa motnym chciałbym cię poznać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kobieto/matko (niestety nie znam imienia). Jestem sama samotną matką w wieku 36 lat. Sama od 2. Nie czuję się nieatrakcyjna, wiem, że mam powodzenie u mężczyzn, mam dobrą pracę, duże mieszkanie, samochód, wysokie stanowisko, 4 uczelnie. Jednak wierz mi, to nie wytyczne, jeśli mężczyzna ma charakter, to nie będzie to dla niego problemem. Miałam prezesów, dyrektorów na tym samym poziomie finansowym. Niestety charakter fatalny. Dałam szansę sercu i miłości, zainwestowałam w zwykłego pracownika fizycznego i powiem ci, że było cudownie, ale nie mógł znieść mojej pozycji, jednak to stanowiło problem największy. Więc czy z tej czy z tamtej to źle. Dziś wiem, że chcę zwykłego mężczyznę, jednak trudno mi go znaleźć, w moim okręgu nie chcę, a na ulicy mam zaczepić? Trudno. Każdy jest inny, indywidualny, ja długo ukrywam kim jestem, chcę by ktoś mnie wziął jaka jestem z dzieckiem i zaakceptował je, bo jest fantastyczne. Także uszy do góry, na pewno gdzieś są nasze drugie połówki.
Pozdrawiam
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Fajnie to napisalas , jakos sie fajniej poczulem
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
dużo o tym jak znaleźć przyjaciół tu jakzarabiacjakoszczedzac.blogspot.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wiem, że temat sprzed kilku lat ale nie sposób nie pozostawić komentarza.



Apropo kobiet koło 40 z bagażem w postaci dzieci. Zgadzam się, że zazwyczaj te dzieci są już odchowane i kobieta ma czas dla siebie, na swoje hobby itp. Naturalną potrzebą jest dzielenie tego czasu z kimś bliskim, kogo nie zastąpią ani dzieci, ani znajomi.



Widać, że co niektórzy są tylko teoretykami, a już na 100% nie posiadają dzieci.



Nie kumam jak można porównywać albo przeciwstawiać sobie te dwie relacje - miłość kobiety do dziecka z miłością do faceta. Miłość do dziecka jest bezwarunkowa. Rozumiem, że trudno jest zaakceptować cudze dziecko. Ale jeśli myślisz, że jak Twoja partnerka kiedyś urodzi Ci dziecko, to będziesz nr 1, bo niby byłeś pierwszy, zanim się pojawiło to jesteś naprawdę biedny. Zawsze facet będzie numerem 2. To jest tak naturalne, że nawet dyskusji nie powinno być na ten temat.



To pokazuje jak faceci są niedojrzali emocjonalnie. Nie na tym polega życie i partnerstwo, żebyście byli pępkiem świata. Płaczecie, że dziecko jest dla kobiety najważniejsze, a Wy biedaczki w „cieniu”. Plisssss! Będzie foch, bo do kina z Wami nie pójdzie w piątek, bo dziecko ma w tym czasie angielski, tylko w środę w przyszłym tygodniu? Weźcie się posłuchajcie. Zastanówcie się, czy poszukujecie mamusi, czy partnerki życiowej. A jak potrzebujecie, żeby ktoś Wam poświęcał 100% swojego czasu to współczucia, prawdopodobnie nie macie żadnego hobby, w którym warto by się było realizować w tym czasie.



Życie nie jest czarne albo białe. Jak człowiek naprawdę się zakocha, to takie „problemy” jak dziecko przestają być takie straszne. Chcesz być z tą kobietą mimo wszystko, dlatego staracie się ułożyć to życie wspólne tak, żeby każdy był zadowolony i nie czuł się odtrącony.

To nie kurka zawody, że jest miejsce 1, 2 czy 3. A skoro już, to ta biedna kobieta zawsze będzie na szarym końcu, przegrana na samym starcie, bo wszyscy na podium przecież muszą być przed nią.



Związek jest sztuką kompromisów, zrozumienia, cierpliwości i innych takich bzdetów, a nie relacją jednostronną, gdzie tylko facet czerpie ile i kiedy chce.



Niektórym albo większości proponuję powrót do rodzinnych domów, do mamusi, tam zawsze będziecie numerem 1. Znajdźcie sobie tylko jakąś d*pę do r******ia, bo szkoda normalnych kobiet dla Was, żeby tkwiły w związkach z takimi egocentrykami.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 2

As....dla mnie jestes Asem ;)) Jednak sa na swiecie faceci ktorzy potrafia zrozumiec kobiete... Wiec moge miec nadzieje....moze mala, ale jednak, ze tez na takiego trafie. I tego sobie i Wam wszystkim samotnym 40+ zycze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Rozczaruję Cię, ale pewne sformułowania zawarte w tamtej wypowiedzi dają do zrozumienia, że AS to kobieta.
I to jakaś sfrustrowana feministka.
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

jak czlowiek sie zakocha to chce byc najwazniejszy dla drugiej osoby, cudze dziecko to bardzo komplikuje.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Tak ja chętnie cię poznam Maciek 46 l Gdańsk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oczywiście, że może znaleźć. Trzeba tylko wiedzieć, gdzie szukać. Jeśli zależy Ci na stworzeniu poważnego i trwałego związku to zarejestruj się na portal Kochaj.pl. Trafiają tam ludzie z grupy wiekowej 30+, którzy wiedzą, czego chcą od życia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

post 7 lat temu i ile odpowiedzi napewno ta kobieta jeszcze jest samotna
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy kobieta/matka jest nadal aktywna na tym forum:-)?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Temat odgrzebany sprzed x lat, nie wiem co robi na samej górze, ale OK - nie wypowiadałem się w tym wątku więc ustosunkuję się do pierwszego postu tylko dlatego że pytanie na aktualności nie traci mimo upływu czasu...

Zatem odpowiedź.

Tak. (na wszystkie pytania)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

a może być ona? Jestem w trakcie zmiany płci, szukam przyjaciółki.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak możesz jeszcze znaleźć mężczyznę proszę o kontakt pod numer 518726071
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witaj :)
Ja mam 39 lat i 175 cm wzrostu kulturalny nie pijacy alkocholu i nie paloncy. Lubiacy zeierzęta :) Odpowiadajac na Twoje pytanie. Pewnie, że to możliwe abyś znalazła sobie jeszcze normalnego przyjaciela, który obdarzy Cię uczuciem a jak Ciebie to i naturalne Twoje Pociechy. I nie masz racji , że atrakcyjne sa bogate Kobiety, bo te właśnie biedne maja wielkie serca ;)
A może miała byś ochotę poznać mnie blizej i zemna nawiazać znajomość ?
Co prawda mieszkam zagranica ale to żadna przeszkoda jeśli się chce i czegoś pragnie :) Pozdrawiam Cię jeśli zechcesz napisz bedzie mi miło :) jeśli dasz nam szanse. A o pociechy sie nie martw lubie dzieci :) ksiezopolski@interia.pl
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Odpowiem również prowokacyjnie - Pytanie powinno brzmieć: Czy znajdzie się mężczyzna, który będzie łożył i utrzymywał matkę z dzieckiem - czyli kobietę która miała swoją szansę na stworzenie zdrowego związku w okresie biologicznej świetności i z różnych powodów źle wybrała, odeszła od ojca dziecka lub on odszedł. (wyjąwszy śmierć ojca jako powód samotności). Twoje pytanie kobieto matko jest między wierszami skonstruowane jak zarzut, a także ściąga odpowiedzialność z Ciebie samej za stan bieżący.
Normalny miły mężczyzna - samiec beta który utrzyma, weźmie na siebie odpowiedzialność i ktoś taki który jest z reguły pomijany na rzecz nieodpowiedzialnych mężczyzn z którymi samotne matki mają dzieci. Jako samotna matka z czasem to Ty, pełnej dyspozycyjności będziesz wymagać od mężczyzny w stosunku do Ciebie i dziecka. Mężczyzna będzie zawsze daleko w kolejce u Ciebie. Taka natura.
Atrakcyjne młode i bezdzietne kobiety są bardzo cenne dlatego, że można z nimi po okresie narzeczeństwa stworzyć normalną rodzinę od podstaw i dzięki młodej metryce można na ten świat powołać zdrowe własne dzieci. Dla takiego własnego ogniska domowego, dojrzały mężczyzna jest w stanie każdego dnia pokonywać liczne życiowe przeszkody dbając o powierzone sobie żonę i dzieci.
Z reguły dla mężczyzn majątek i wysokie stanowisko służbowe kobiety nie mają żadnego znaczenia, ponieważ mężczyźni nie posiadają kobiecej natury tylko męską. Takie sprawy jak majątek obchodzą kobiety...
Pozdrawiam
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Na stałe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

1. Wartościowego mężczyznę nie pociągają, ani też nie interesują w ogóle majątek kobiety i zajmowane przez nie wysokie stanowiska służbowe !!! To wyłacznie subiektywne opinie kobiet lub ideologiczne frazesy feministek. Wręcz może to odstraszać wielu mężczyzn. Mężczyzn interesuje przede wszystkim kobieca uroda idąca generalnie w parze z młodością i płodnością. Wiele może zdziałać indywidualizm, sportowa sylwetka, pociągające zachowanie na rożnych płaszczyznach, ale pieniądze i stanowiska u kobiet pociągają wyłacznie jakichś beciaków i zagubionych w akcji.
2. Dzieci zdecydowanie zmniejszają szansę kobiety na znalezienie wartościowego mężczyzny. Żadem szanujący się i wartościowy mężczyzna nie będzie inwestował swojego czasu i pieniędzy w cudze DNA i nieswoje dzieci, jeżeli bez problemu może to robić z kobietą bez dzieci. Dodatkowo zawsze istnieje ryzyko zapłodnienia takiej kobiety, która ma już przykładowo dwójkę dzieci z innym lub innymi i jest to bardzo ryzykowne dla mężczyzn. To kolejny czynnik, który obniża zainteresowanie facetów takimi kobietami nawet dla przygodnego seksu. Na pocieszenie dodam jednak, że zawsze znajdą się jacyś mniej wartościowi mężczyźni, którzy w to wejdą, tylko zwykle tacy beciarze nie interesują kobiet i koło się zamyka. Wyjątek od tej reguły stanowią atrakcyjne samotne matki (8-9), które zawsze znajdą chętnych na seks, ale na poważną relację już raczej nie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Wartościowy mężczyzna to taki, ktòry patrzy głòwnie na wygląd i wiek? Uśmiałam się... ròwnie dobrze możemy napisać, że wartościowa kobieta to taka, dla ktòrej głòwnym kryterium są pieniądze.

Oj panowie, puści jesteście. Nic dziwnego, że sami.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3

A na co miałoby sie u kobiety jeszcze patrzeć? Na intelekt? Nie jest to mocna strona kobiet, wystarczy rozpocząć dyskusję na racjonalne tematy i po paru minutach , bez względu jak uczona by nie była, wychodzi kobieca logika i racjonalność, na nazwijmy to, dość specyficznym poziomie. Intelektualną jest tylko w swoim świecie.
Dlatego patrzy się na wiek i wygląd. Czy to są wartości same w sobie? Nie.
Ale to 'istnieje'. A intelekt to rzekomo każda kobieta ma nieziemski , ale niespecjalnie udało się taka zlokalizować.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

>A intelekt to rzekomo każda kobieta ma nieziemski , ale niespecjalnie udało się taka zlokalizować.
Gratuluję w takim razie. Widocznie obracałeś się w nieodpowiednich kręgach ;)

>A na co miałoby sie u kobiety jeszcze patrzeć? Na intelekt? Nie jest to mocna strona kobiet
A ja mam wrażenie, że jest odwrotnie. Faceci to w większości samce, śliniące się za ładną buzią i kształtnym tyłkiem. Tracą głowę i nie mogą się skupić, jak widzą fajną d*pę. Gdzie się w tym momencie podziewa ich intelekt? Zanika... Powiesz to samo o kobietach?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

A ja myślę że Ameryki nie odkryłem.
1. Tak potwierdzam liczy się wygląd i wygląd przede wszystkim. Niestety nie szukajmy u facetów jakiejkolwiek empatii albo patrzenia w inny sposob. Mężczyźni są wzrokowcami. Ale... Czy i my nie oceniamy książki po okładce? Wyobrażam sobie garbatego Pana na rance. Czy będę patrzeć na jego charakter. Nie! I proszę nie zmyślać że któraż z Nas by patrzyła. Własne. Więc samca trzeba najpierw oczarować wyglądem a później dziewczyny włączycie swoją babska inteligencję. Po 40 trochę się już nie chce i to chyba problem bo nikt nie lubi ludzi marudzących, nudnych i szukających nie wiem czego. Chodzi o to żeby się śmiać. I rozsiewać wokół siebie dużo dobrej energii. A nie szukać męża na siłę. Sama jestem samotna mama i po 40 mam rownez kandydatów do ręki. Ha ha ha. Ale szczerze po co mi to? Skarpet prac nie chce. Prałam i gotowała mężowi i nie miałam nigdy tyle czasu dla siebie i tyle beztroski. Wystarczy mi. W związku z czym nie cierpię na samotność. Ja za bardzo kocham.niezaleznosc i za bardzo.koje dziecko żeby mu obca osobę jako tatusia przyszywać na siłę.
2. Zgadzam się w 100 i tak działa również z mężczyznami. Mnie doprowadzała do szału córka partnera. Nie mogłabym cudzego DNA wychowywać. A poza tym po co się starać w zabawy w pseudo rodzinę. Lepszy jeden dzień sam na sam.niz miesiąc razem z dziećmi. Sorry ale to nie ma prawa się udać. Chyba że jesteś jakaś desperatka która szuka gościa na sile. Psycholi nie brakuje. Wedlug mnie lepiej dziecko z daleka trzymać. Pokaż tym mężczyźni już tacy sa. Nie pokochają Twojego dziecka bo dla nich zawsze to przeszkoda. A no koniec czasami w życiu mogą się zdarzyć rzeczy których nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Prawda jest taka że wszyscy tęsknimy za miłością. Partnerem. Dlaczego tak oslo uparcie już musi to być mąż albo ktoś na codzien? Bawmy się wolnością. Cieszmy się randkami? Faceci kochają pozytywne energiczne kobiety.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0


100% prawda napisalas tak jak jest w zyciu. lepiej spotkac sie na spacer,randke nie ingerujac w wychowanie cudzych dzieci i milo spedzic czas
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
9 lat temu wiec autorka ma jakies 50? I jak sie ma dzis? Szczesliwa ze swoja polowka?
Ja mam 40+ i od kiedy pamietam interesowalam tylko tych zonatych, duzo starszych, mlodszych (tych co szukaja sponsorki lub lokum). Gdzie sa normalni mezczyzni? Ci, ktorzy spotkaja sie na rozmowe a nie od razu proponuja seks?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0


Może czekają może, za długo, przyzwyczaili się i teraz im ciężko wyjść po za znane ramy.

Czyli nie można albo przynajmniej nie powinno się proponować seksu na pierwszym spotkaniu?! Myślałem że każdy chce seksu:(
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Tacy są zajęci już od ok10 lat :)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
spotkanie teraz jeśli jesteś odwazna
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Z pewnością autorka wątku jest nie tylko odważna, ale i wyjątkowo cierpliwa, od 10 lat czekając na twój wpis.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jest mnostwo normalnych mezczyzn o ktorych myslisz ale w necie raczej spotkasz w 90 procentach zwyklych plytkich panow co pierwsze co wytrzepie sobie z nogawek nasiona bo nie chca tego jak to nazwalas "balastu" moglbym ci opowiadac cale wieczory o tym jak ja sam ddoceniam szanuje i moim marzeniem jest zbudowac rodzine nie koniecznie od fundamentu a dolozyc swoje cegielki do kluczowego punktu milosc i ciepla ktore kiedys utraciliscie.... chcialbym z toba zamienic kilka slow chocby przez sluchawke bo nie wiem jak wygladasz nie mysla o stanie twojego budzetu a zeby zbudowac to co najwazniejsze czyli milosc cieplo zaufanie... jesli jestes ta osoba za ktora sie podajesz odezwij sie vixaskaramałpaodwa.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Widząc w pociągu parę emerytów obdarzającą się czułościami, wykorzystuję moment, kiedy on poszedł do restauracyjnego po picie dla niej i pytam ją, ile lat są małżeństwem i jaki może podać przepis na sukces takiego związku. Emerytka odpowiada, że luby jest poznanym przed tygodniem kuracjuszem z sanatorium w którym była. A malzenstwa trzy razy bylam mezatka i z tamtymi partnerami to ja zycie zmarnowalam, dopiero przy tym facecie poznalam co to milosc...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak. Ale ofolnie to wybor dla mezczyzny jest: bez balastu mlodsza generacja albo ktos z baluster co moze oferowac cos wiecej...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Warto sprubowac
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0


Nie!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Znajdziesz znajdziesz ale musisz pamiętać że czasy ....mocnej selekcji facetów dawno mineły
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czasy mocnej selekcji dopiero się zaczynają. I bardzo dobrze. I powinieneś za to kobietom serdecznie podziękować bo dbają o to, by słabych lub upośledzonych osobników nie rozmnażać! Dzieki temu, że kobieta nie jest zależna od byle faceta, ma wolność wyboru, więc dzięki temu jest szansa, że większość dysfunkcyjnych kretynow wyginie naturalnie
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

> słabych lub upośledzonych osobników nie rozmnażać!

Nie podzielam Kociu Twojego optymizmu. Skąd bowiem biorą się wątki, typu "facet to świnia"? Wiele, bardzo wiele niestety, jest młodych kobiet, dajacych sobie zrobić potomstwo (często w liczbie mnogiej) takiemu osobnikowi. I na nic późniejsze "pójście po rozum do głowy" - geny już się rozpropagowały ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

To są te łagodniejsze przypadki. Musieli się wykazać pewnymi pozytywnymi cechami więc istniała szansa na powodzenie projektu, coś poszło nie tak. Poza tym, kiepski mąż nie musi oznaczać kiepskiego ojca, ale najcześciej tak jest. A młode kobiety są karmione naprawdę jakimiś utopijnymi ideałami które nijak się mają do kapitalistycznych realiów tego świata. Ja mam bardzo kontrowersyjne podejście do tematu prokreacji co powoduje zgorszenie zwłaszcza u starszej części rodziny, ale swoich brutalnych poglądów nigdy nie ukrywałam i świadomie odrzucam ideał matki-polki, więc potencjalny kandydat na ojca wie w jakie karty gra od poczatku, i wie jak bardzo miało by pod górkę dziecko z takiego związku w przypadku rozstania.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ale mądrala,wolność wyboru w okresie prokreacyjnym jest niedokładnie niepoprawna
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oczywiście, że może .Więcej wiary w siebie i wswoje możliwości.pozytywne myślenie to klucz do osiągnięcia wielu sukcesów życiowych,uczuciowych.Napewno poznasz nic na siłę,sam się znajdzie i otoczy troska szacunkiem miłością ciebie i twoje dziecko.poxdrawiam Anka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jasne moze przyjaciela na pewno
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Tak
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czytając tak te wasze życiowe rozterki, i**otyczne licytację, jacy są mężczyzni, jakie są kobiety bla...bla...bla
Robienie z siebie ofiary, bo inaczej tego nie można nazwać, z powodu tego że "oo bo jestem samotną matką" albo jak jedna z Pań to ujęła "że nie mogła by czyjegoś DNA wychowywać", swoją drogą to ciekawi mnie kto k***a wychowywał takie pustaki jak wy... Czemu pustaki? Ano temu że, w ani jednej wypowiedzi, tudzież "Życiowej mądrości", żadne z was patałachy, nie wzięło pod uwagę jednego tyciego szczególiku...
Z punktu widzenia " męższczyzny", osobiście nie związał bym się z Kobietą która ma syna/córkę, NIE K***a dlatego, że nie lubię się dzielić czy nie chce być "tym drugim"... Tym bardziej nie dlatego, że zaraz ktoś stwierdzi że nie dorosłem, do bycia rodzicem co gorsza zastępczym...
Albo że mi się zwyczajnie nie chce
Było by to po prostu trudne dla mnie, jako hipotetycznego partnera, choć to akurat jest lajcik
Prawdziwe piekło rozgrywa się wiecie gdzie?!
Oczywiście że nie wiecie, bo żadne z was nie postawiło się na miejscu dzieciaka, tylko wyciera sobie nim morde, argumentując posiadanie potomka jako cięższy etap w życiu, lub żyje w przekonaniu iż należą mu się specjalne przywileje z tego tytułu, tfu! Brakuje jeszcze zwrotów defensywnych tj. " bo ja jestem matką", "bo ja jestem kobietą" i też na coś zasługuje od życia
Owszem, zasługujesz... Na strzał mokrą szmatą w pysk, na otrzeźwienie. Jak również na dozór kuratora rodzinnego(chociaż gdyby to ode mnie zależało, pozbawił bym Cie praw rodzicielskich) za to, że najprawdopodobniej nie zdajesz sobie sprawy, że robisz mu istne piekło z życia, a takie rysy zostają w psychice dziecka na bardzo długo.
Teraz obużona zapytasz, skąd ja mogę to widzieć?! Jasnowidz ze mnie czy jaki inny c**j? A no k***a stąd, że byłem w tym samym miejscu(jakieś 20 lat temu) w którym jest Twój synek z którym łącze się w bólu, życząc mu silnych nerwów i wytrwałości podczas "niewinnych" randek jego Mamusi... Wtedy kiedy on dorasta
Jeśli natomiast uważasz że, nie będą one wpływały na młodego i na jego przyszłość
Podpowiem Ci tylko że ani szkolni psychologowie ani "specjalni" psychologowie dziecięcy nie "naprawią" tego co sama zaniedbałaś, chociaż nie! Co sama z******ś(oczywiście wierze że z biegiem czasu, porzuciłaś poszukiwania, wnioskując że nie miałaś nazwijmy to "szczęścia")
Dodam jeszcze, że nie miałem zamiaru wyżyć się na kimś, tym bardziej, nie miałem na celu nikomu uwłaczyć lub naubliżać, powołując się na własne doświadczenia, sprzed ok. 20 lat. Mam nadzieję że będzie dało się zapobiec, wyżej opisanym zdarzeniom.
Uwierzcie mi na słowo, to boli bardziej niż jakakolwiek kara za coś, czy wychowawczy klaps na d*pe! Bardzo boli i długo ten ból się utrzymuje. Przysłowiowe rany także potrafią się goić latami
Na koniec chciałbym życzyć każdemu miłej lektury i mam nadzieję że nie uraziłem nikogo na tyle, że otrzymam kontrriposte w postaci klasycznego Focha
Miłego dnia :)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Mocne to jest. Dobre. Bierę wszystko (pstryka palcami). Bon Jovi i garcia mila, za zrobienie dnia :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Świetne, przybij piątkę. Jakoś w grudniu, gdy obudziłem się rano obok swojego pięcioletniego synka, poczułem nienawiść do jego matki, a mojej żony. Co ona, co wiele kobiet ma dziś k... we łbie, to diabli tylko wiedzą. Opuścić męża - żadnego patola - bo się znudził, to się zdarza, i ja to przerobiłem. Ale jak można opuścić swoje dziecko???? Bo jest wolna, bo się musi rozwijać, bo jej się znudziło, bo ona musi latać. A dziecko to nie musi?

Bardzo chciałbym z Tobą porozmawiać. O tym, czy jako myślący, czujący i troszczący sie ojciec mogę jakoś synowi zasypać tą wyrwę, jaką zrobiła mu matka.

Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam czy ogłoszenie jest aktulalne
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No jasne, czekało na to 10 lat.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja myślę że nie chyba że takiego buraka 60 lat. Mam dom 2 dzieci i piszą jeden ze on chce się zawsze przytulić 44 lat!!!!! # TO 1 mieszka ok godziny ode nie drugi sekstrrzci myśli związek ale bez dzieci my winko Wenecja Grecja łóżko że śniadaniem no i kasą to wwymagsnksa także ja przestałam już wierzyć że kogokolwiek spotkam wpadłam w depresję głęboka chcesz napisz do mnie 607722727 Joanna
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Nie wiem czy można, ja będąc w wieku 38 po 10 latach poszukiwania poddałam się, iz nie spotkałam na drodze takiego mężczyzny. Trzymam w kciuki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Długo samotna mama bez faceta na stałe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witaj samotna mama tu Sławek lat 45 kawaler czytałem co napisałaś szukasz na stałe do związku tęgo samego szukam chcę ciebie poznać was jeśli chcesz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Żadna, normalna, zdrowa na umyśle, mądra Kobieta, której raz uda się uwolnić od palanta, nieroba i kanapowego filozofa, dawcy nasienia, który robi łaskę, że żyje... nie wlezie drugi raz, w podobne, albo jeszcze większe gawno :)
Co najwyżej pan dochodzący, raz w tygodniu, na kawę i inteligentną rozmowę, który nie przychodzi tylko po to by wyżreć z lodówki i zabierać powietrze historyjkami o swych życiowych porażkach.
Trzymajcie się Dziewczynki!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3
Szukasz na stałe do związku faceta jakiego
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Poznajmy się

Kolegi (7 odpowiedzi)

Witam mam 35 lat i szukam kolegi, z którym będę mogła porozmawiać o wszystkim. Chętnych proszę...

Poznam koleżankę na babskie wypady (6 odpowiedzi)

Poznam koleżankę, może młodą mamę gdyż tez jestem 26 letnia mamą. Chętnie wyjdę ja babskie...

Szukam koleżanki/Starogard Gdanski (8 odpowiedzi)

Hej, mieszkam w Stg od kilku lat, ale jakoś znajomych tu brak. Szukam zwyczajnie koleżanki, kogoś...

do góry