Czy kobiety są wzrokowcami ?

Jasne stary, że są. Każda baba lubi napakowanego faceta (no chyba, że jest napakowany kasą ;) Baby marzą, żeby ich facet wyglądał jak clooney czy inny playboy!.

i tu się grubo mylisz!!!
chyba po prostu nie znasz kobiet... i jak będziesz nadal tak myslał, to się ostro na tym przejedziesz!!!

Nie wrzuca się wszystkich ot tak po prostu do jednego wora!!!

Wyobraź sobie taką sytuację:
trzech facetów o dokładnie takich samych charakterach, z tym że:
Facio nr 1 - chudzina nie zbyt ładny, odsatjące uszy itp. ale napakowany kasą
Facio nr 2 - dobrze zbudowany z twarzą di caprio
Facio nr 3 - chudzina nie zbyt ładny, odsatjące uczy itp. nie napakowany kasą

Którego byś wybrała ?
Idę o zakład że 1 lub 2

> Wyobraź sobie taką sytuację:
> trzech facetów o dokładnie takich samych charakterach, z tym
> że:
niemozliwe, ze wszyscy mieli by te same cechy charakteru, po prostu wyglad determinuje pewne cechy charakteru, osoba ładna, czy bogata z założenia jest bardziej pewna siebie, a to kobiety czesto lubią. Znam osoby, które urodą niegrzeszą, ale są tak naturalne, tak przebojowe, tak siebie kochają, że ta ich milosc wlasna dziala na innych i inni tez tak o nich mysla....

Czyli dochodzimy do tego, że kobiety jednak wybierają częściej tych przystojnych i bogatych. Imponują kobietom tacy faceci i to już się nie zmieni!
Ja swojego zdania nie zmienie!
Podjedź sobie jakąłś lepszą furą pod dyskotekę, to już młode "siksy" Cię witają "Cześć kochanie".

zdecydowanie 3
będzie miał najlepszy harakter ( najmniej spaczony) :-)

No nie...pewnie, ze nie, to faceci sa wzrokowcami, a kobiety nie.

jasne, kobiety sa wzrokowcami, ale troszeczke innymi niz mezczyzni.
Np ze mna jest tak, ze lubie zadbanego( nie napakowana faceta do pieniedzy wole zebysmy doszli razem), lubie u mezczyzn ladne, zadbane dlonie- ot co! A klasyczny przystojniak- czasami nie sa nic warci niestety!!!Wole czlowieka z ktorym mozna porozmawiac, posmiac sie, poprzytulac......Czuc sie kochana kobieta.....- jesli to swiadczy ze jestem wzrokowcem to jestem....

"lubie zadbanego" - to ja :)
"nie napakowana faceta" -też ja
"lubie u mezczyzn ladne, zadbane dlonie"- znowu ja :)
"Wole czlowieka z ktorym mozna porozmawiac, posmiac sie, poprzytulac" - i znów ja:)
"Czuc sie kochana kobieta" - ze mną byś mogłą :)
To kiedy się spotykamy koleżnako ??? :))

Do Morda- nie ma sprawy a kiedy chcesz sie spotkac??

Ogolnie tak jak mezczyzna, Kobiety lubia obejrzec sie za przystojnym- nie mowie o ladnych tylkop rzystojnych mezczyznach, a dla kazdej z nas inny mezczyzna jesy ptzystojny...........

Ummmm,Morda... jak Tusia nie zechce się z Tobą spotkać, lub nie sprostacie sobie wzajemnym wymaganiom...:) to ja chetnie sprawdzę na Tobie, czy jestem wzrokowcem...:)

Oj ściemniacie dziewczonki, ściemniacie, bronicie stereotypu. Powiedzcie w końcu prawdę, jak to jest, lubicie przystojniaków i to jest faktem!!! Bardzo często można się o tym przekonać. Jakie miłe jesteście dla "fajnych" panów w sklepie, urządach itp.

skarbie, czy widzisz cos w tym zlego?
ja lubie obejrzec sie za meskim cialem

byku co ty wygadujesz.... nie każda dziewczyna (baby to masz w nosie) lubi napakowanego faceta, we mnie takie świrusy wywołują obrzydzenie, lubię szczypłych i wysokich, a co do kasy - jeśli jest się we dwoje to trzeba się starać razem o finansowe kwestie. Clooney wcale nie jest przystojny...rozleklamowali go tak jak Pitt'a i nic poza tym.... jest beznadziejnym aktorem, facetem itp

kobitka- piwo dla ciebie - w 200% sie z toba zgadzam...nie wolno wrzucac nas wszystkich do jednego wora !! jak bysmy byly wszystkie takie same to by bylo nudno..wam facetom.... pozdrawiam wszystkich !!!!

Aniu- musze Ci napisac ze Morda nie odp na moja wiadomosc, sprobuj Ty moze na Ciebie zareaguje.
Pozdrawiam Morde i Anie

Odpowiem ci, jak to jest ze mna...
A ze mna jest tak, ze to zalezy od dnia.
Sa dni, kiedy mam ochote popatrzec sobie na meskie cialo, i to mnie rajcuje, a kiedy indziej potrzebuje ciepla, bliskosci, swiec, milych slow, spaceru itd., a to jak gosciu wyglada, to tylko dodatek

niestety tak juz jest. To przewaznie kobieta nadaje takt w zwiazku, a to uzasdnione jest ze tak powiem schizofrenicznym tokiem myslenia.
Nie kazda jest taka sama, ale jezeli mowimy na ten akurat temat, to kazda ma cos takiego w sobie. Niekiedy potrzebuje czulych dotykow, a nieraz potrzeba jej meskiego szarpniecia i przycisnienia do sciany ( w erotyczny sposob) Zadnemu meszczyznie nie udalo sie jeszcz rozszyfrowac kobiety, nawet po 50 latach malzenstwa!

Niestety trzeba tu stwierdzic jeden prosty fakt.
A wiec kwestja tego rodzaju jest ze kazda kobieta czy tez facet chcieli by miec ladnego partnera.
Jeszcze raz powtarzam, co to jest "piekno"? Przeciez jest to dla kazdego czlowieka cos innego!
W naszym swiecie tak naprawde to nikt nie potrafi wedlug siebie samego zdefinowac tej cechy czy stanu! Jestesmy manipulowani przez otoczenie przez naszych przyjaciol itd. W telewizji mowia na co mamy ubierac co jesc i co jest piekne.
Jakie kobiety sa piekne. Jacy faceci przystojni. Samemu przy koledze mowisz: o Jaka fajna dziewczyna
a kolega: taaa!!? co to jest zobacz jej uszy itp.
W nastepnej sytuacji role sie zmieniaja.
Mowie z doswiadczenia. Mam takiego kumpla z ktorym spedzilem wiele czasu, dlatego wiem jakie gusty sa rozne.
......miec ladnego partnera.
Oczywiscie, jestem powiedzmy na dyskotece i probuje poderwac dziewczyne, to wybieram taka ktora OBJEKTYWNIE mi sie podoba, przeciez nie zajrze jej do serca. Moze jej (dla mnie brzydsza) siostra ma leprzy harakter..... ale mnie nie pociaga!! Jezeli poznaje sie ludzi w taki sposob to OBjektywny wizerunek wygra.
sa tez inne

no i chyba masz racje koleś

oczywiscie ze kobiety sa wzrokowcami. niby czemu babka musi byc super laska o wymiarach 90 / 60 / 90 a facet moze byc taki sobie.
ja zawsze patrze na wyglad , co nie znaczy ze wyglad wazniejszy jest od wnetrza. ale jak jestem na imprezie to najpierw patrze na wyglad a jak mi sie facet nie podoba to go skreslam.