Re: Czy krzyczycie na swoje dzieci?
Zaraz Ci wszystkie napiszą, że nie krzyczą, nie biją, tylko tłumaczą, a Ty jesteś zła i niedobra. Mi samej raz zdarzyło się krzyknąć na niemowlaka i czuję się z tym paskudnie (przecież niemowlak...
rozwiń
Zaraz Ci wszystkie napiszą, że nie krzyczą, nie biją, tylko tłumaczą, a Ty jesteś zła i niedobra. Mi samej raz zdarzyło się krzyknąć na niemowlaka i czuję się z tym paskudnie (przecież niemowlak nie robi nic złośliwie i nie bardzo rozumie, czemu mama krzyczy), więc na pewno, mimo szczerych chęci, nie będę deklarować że "nigdy nie krzyknę na dziecko".
Jestem zwolenniczką wychowywania z konsekwencjami, a w niektórych przypadkach konsekwencją złośliwego zachowania dziecka jest wku*wiona matka i dziecko powinno być tego świadome.
zobacz wątek