Wy naprawdę nie macie pomysłu na ciuchy które by się nadawały zarówno do kościoła jak i płac zabaw? Żadnej luźniejszej sukienki, butów na małym obcasie czy balerinek?
Można np. w sali zabaw...
rozwiń
Wy naprawdę nie macie pomysłu na ciuchy które by się nadawały zarówno do kościoła jak i płac zabaw? Żadnej luźniejszej sukienki, butów na małym obcasie czy balerinek?
Można np. w sali zabaw zdjąć marynarkę. Zresztą mając roczne dziecko nigdy nie nosiłam sztywnych, bardzo formalnych ubrań. To jest strasznie niewygodne aby np gonić roczniaka w szpilkach....
zobacz wątek